Płatek: To nie są wielkie zakupy

platek-artur-2009-01-07

- Mamy już pomocników, mamy obrońcę. Teraz powinniśmy iść w kierunku napastnika i piłkarzy ofensywnych. Myślę, że w najbliższych dniach przyjdą ludzie z przednich formacji - mówi dla Terazpasy.pl trener Artur Płatek .

platek-artur-2009-01-07

Mateusz Sacha, Maciej Murawski i Paweł Sasin - to nazwiska piłkarzy, których Cracovia pozyskała w obecnym okienku transferowym. W najbliższych dniach (być może nawet w piątek) spodziewane są kolejne konferencje prasowe na których przedstawiani będą kolejni piłkarze, którzy mają pomóc uratować Ekstraklasę dla Cracovii.

Dwa ostatnie transfery (Murawski, Sasin) niemal do końca utrzymywane były w tajemnicy. Kim będą następni piłkarze sprowadzeni do Cracovii? Nieoficjalnie mówi się o Łukaszu Mierzejewskim z Widzewa Łódź i Bartoszu Ślusarskim z Sheffield Wednesday...

Póki co trener Artur Płatek cieszy się z trzech nowych piłkarzy, których już ma w zespole i oczekuje przyjścia kolejnych. - Na dzień dzisiejszy jestem zadowolony z tego co się dzieje w transferach. Mamy już pomocników, mamy obrońcę. Teraz powinniśmy iść w kierunku napastnika i piłkarzy ofensywnych. Myślę, że w najbliższych dniach przyjdą ludzie z przednich formacji. Chcę, żeby przyszli do nas ludzie ograni, i to ograni nie tylko na polskich boiskach - mówi trener Płatek.

Nowi piłkarze mają wzmocnić konkurencję w zespole i sprawić, że Cracovia będzie grała skutecznie. - Cracovia ma grać tak żeby utrzymała ligowy byt, bo to jest najważniejsze - twierdzi szkoleniowiec.

Ciesząc się z licznych transferów trener zwraca uwagę na trudności jakie mogą pojawić się przy wprowadzaniu do drużyny dużej liczby nowych piłkarzy. - To nie jest takie łatwe, gdy dostanie się pięciu, sześciu zawodników. To nie jest tak, że zespół od razu zacznie grać jak z nut. Ci ludzie muszą się wkomponować w zespół który już jest, a na to potrzeba czasu - tłumaczy trener Cracovii i podaje przykład Wisły Kraków.

- Wisła mając super zawodników jak na polskie warunki miała z tym problem przez dwa lata. Dopiero przyjście Maćka Skorży spowodowało, że ten zespół zaczął grać. Teraz jest trochę gorzej, ale wierzę, że oni też będą szli w dobrym kierunku - mówi Płatek.

Trener Pasów jest optymistą. - Będziemy potrzebowali czasu by to się zgrało, ale jestem dobrej myśli bo ludzie, których pozyskujemy to są walczaki boiskowe. Mamy do tego kilku dobrych krakowskich "grajków" potrafiących dobrze grać w piłkę. Myślę, że będzie to niezła mieszanina różnych stylów - twierdzi trener Cracovii.

Nowi piłkarze bardzo pozytywnie wpłyną na rywalizację w drużynie i ułatwią taktyczne ustawienie drużyny do meczów. - Było kilka pozycji w drużynie na które nie było żadnych alternatyw. Przyjście nowych zawodników spowoduje, że tych alternatyw będzie dużo więcej. Jeśli ma się z czego wybierać to można próbować różnych rozwiązań taktycznych i sposobów gry - mówi trener Artur Płatek.

Przyjście wielu nowych zawodników oznacza, że kilku, a może nawet kilkunastu młodych zawodników będzie musiało odejść z Cracovii. - Mamy duże grono młodych zawodników, którzy na dzień dzisiejszy nie pociągną tego zespołu. Ci chłopcy na razie trenują z nami i cały czas mają szansę zostać, ale jeśli będzie widać duże dysproporcje pomiędzy nimi a podstawowymi zawodnikami to selekcja będzie naturalna. Nie zamykam przed nikim drogi do kadry pierwszej drużyny, ale kilku młodych zawodników chciałbym wypożyczyć. Uważam, że Młoda Ekstraklasa to jest dla nich za mało, a gra na dobrym ligowym poziomie to jest dla nich za dużo. Myślę, że takim logicznym rozwiązaniem będzie ich wypożyczenie i ściągnięcie ich z powrotem za jakiś czas. Tak było z Brożkami, którzy psioczyli, że się ich wypożycza, a teraz mogą podziękować ludziom, którzy spowodowali, że grali a nie siedzieli na ławce lub grali w drugiej drużynie - tłumaczy trener Płatek.

Tegoroczna zima jest kolejnym okienkiem transferowym w którym Cracovia sprowadza nowych piłkarzy, jednak w odróżnieniu od transferów firmowanych nazwiskiem Stefana Majewskiego nie są poprawiane (przynajmniej na razie) klubowe rekordy wysokości transferów. - Wszystko jest konsultowane z Panem Profesorem Filipiakiem i nie ma tutaj mowy o jakimkolwiek szaleństwie i wydawaniu pieniędzy na pokaz. Wszystko jest przemyślane - przekonuje trener Płatek.

Cracovia nie ujawnia kwot jakie płaci za piłkarzy, ale nieoficjalnie wiadomo, że za Mateusza Sachę zapłacono około 400 tysięcy złotych, za Pawła Sasina 300 tysięcy złotych, a Maciej Murawski przyszedł jako wolny zawodnik. - To nie są wielkie zakupy bo nie wydajemy takich kwot jak choćby Górnik Zabrze. Są to normalne ligowe zakupy, normalne kwoty, a nie pieniądze z kosmosu. Nie wydaliśmy tak jak Górnik Zabrze na jednego zawodnika milion czy 1,5 miliona bo takie kwoty uważam za abstrakcyjne. Na pewno jeśli przyjdą do nas zawodnicy przednich formacji to wiadomo, że oni kosztują więcej, ale myślę, że wszystko jest w granicach rozsądku - twierdzi trener Cracovii Artur Płatek.

Crac

Fot. Crac

Komentarze

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

MMM

Trenerze masz kredyt zaufania od wszystkich nie zmarnuj tego!.

Powodzenia, wierzymy w ciebie.

Zaloguj aby komentować

Dobre podejście...

Myślę, że Płatek propaguje trzeźwe, dobre podejście...
Ale czekam na efekty namacalne z tych mądrych wypowiedzi.

POWODZENIA!!

Zaloguj aby komentować

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Powered by eZ Publish™ CMS Open Source Web Content Management. Copyright © 1999-2010 eZ Systems AS (except where otherwise noted). All rights reserved.