policzcie ile bramek zawalił przez te lata Karwan i Cabaj a wyjdzie,że moglibyśmy grać LM

Mi się jednak wydaję, że Giza nie odżył w Legii tylko zrobił postęp, musiał konkurować o miejsce w składzie z dobrymi zawodnikami jak na naszą ligę, takimi jak Roger, Iwański, wcześniej Burghardt i po prostu po tych 3 rundach wywalczył sobie miejsce w składzie, bo zrobił postęp. Te niszczenie go przez Majewskiego jest moim zdaniem przesadą, przecież Giza trenował w Cracovii za Majewskiego 2/3 sezonu tylko, a później poszedł na wypożycznie, a potem został sprzedany. Przez 2/3 sezonu z Majewskim tak został zniszczony, że odżywał póżniej 1,5 sezonu? Coś jak dla mie mało to możliwe, odżywać to on mógł jedną rundę, a nie 3.
Ja czytałem, z Piotrem wywiad jak był juz w Legii, juz trochę po tym wywiadzie w C+ i on tam mówił, że on z Majewskim w sumie jakiegos konfliktu nie miał bo sie pokłocili, ani nic tylko, nawet przez ten czas co był w Cracovii za Majewskiego to malo co z sobą rozmawiali. Tylko nie wiedział co jest grane jak ten zrobił z niego takiego rezerwowego i go to dołowało, że był rezerwowym, a nie wiedział do końca dlaczego. No i w sumie nie ma sie co dziwić, że nie wiedział dlaczego tak jest, bo Giza u nas nie miał żadnej konkurencji na swoja pozycję, więc w jakiej by nie był formie to powinien być podstawowym. W sumie to nikt nie wiedział dlaczego Giza został rezerwowym, w sumie było parę meczy co grał do dupy, ale i tak powinien być podstawowym, bo jak pisalem on akurat konkurencji nie miał.

Tyle bramek co mial na sumieniu to nie bylo zawodnika takiego Zapraszam do przesledzenia jego kariery w Cracovii

Hmmm według mnie sprowadzanie Arifovica nie ma sensu... Napastników o podobnym poziomie do niego mamy sporo: Witkowski, Szczoczarz, Grzegorzewski, Kaszuba. Nam potrzeba napastnika, ale takiego który byłby realnym wzmocnieniem zespołu, jakiegoś gracza ogranego, z doświadczeniem, kogoś typu Bartek Ślusarski, tylko że strzelającego więcej bramek, takiego sępa pola karnego, którego piłka sama szuka w polu karnym. Szkoda że nie spróbowano na wiosnę ściągnąć Michała Chałbińskiego, to jest właśnie zawodnik tego typu, nie strzela pięknych goli, ale piłka zawsze go szuka, zawsze gdzieś tam w polu karnym tą nogę dołoży i wpadnie gol, podobnym typem takiego zawodnika, choć z duuuużo wyższej półki jest Frankowski, no ale tu z wiadomych względów nie mogło dojść do tego transferu, a szkoda... Przy Bartku Ślusarskim w parze świetnie sprawdziłby się typ gracza małego, zwinnego, szybkiego, ktoś taki jak Adrian Sikora. Ale ściągnięcie Arifovica uważałbym za totalny bezsens, choć w naszym klubie takie rzeczy są chyba na porządku dziennym....

Według mnie Gizmo to był najlepszy piłkarz Cracovii w erze Comarchu. Ja zawsze lubię patrzeć na jego grę nawet jak nie jest w formie, po prostu Piotrek ma coś w sobie, ma ogromny talent, strasznie lubię oglądać grę tak dobrze wyszkolonych technicznie zawodników, którzy potrafią czasem zagrać tak że ręce składają się same do oklasków, którzy potrafią rzucić taką piłkę że przeciwnik nic nie jest w stanie zrobić. W Legii rzeczywiście Giza bardzo odżył, ale trudno mu się dziwić skoro, Majewski przez tyle czasu go niszczył w Cracovii. W Legii też nie miał łatwo a mimo to sobie poradził i teraz rzeczywiście razem z Iwańskim robią grę Legii. Widziałem mecz z Zagłębiem i były momenty że gdy ta dwójka zaczęła wymieniać ze sobą piłkę to rywale nie wiedzieli co się dzieje... Boję się co będzie z nami za tydzień, bo nasza obrona to jest jeden wielki chaos, Tupalski z całym szacunkiem dla niego, to taki obrońca typu "drewno"... Środek pomocy też nie powala a to właśnie środek pola będzie kluczowy dla nas w tym meczu. Legia nie może nas tam zdominować bo inaczej skończy się tragicznie, tylko jak to zrobić skoro Legia ma teraz bardzo mocny skład i praktycznie w pomocy każdy piłkarz Legii jest dużo lepszy od naszego... Ale to już zadanie dla trenera Płatka. Mam nadzieję tylko że nie wyjedzie z takim ultraofensywnym ustawieniem jak na wiosnę na Legii, albo że nie postanowi oddać tą strefę boiska zespołowi Urbana a my będziemy grać dłuuuugimi podaniami na osamotnionego Ślusarskiego...

A co do Karwana, to myślę że stać go było na więcej, zresztą gdy do nas przychodził to grał jak dobrze pamiętam w reprezentacji B. W sumie pożytku dużego z niego nie mieliśmy, ale teraz po jego odejściu wydaje mi się że na środku obrony mamy spory kłopot...

http://sport.onet.pl/74331,1248675,2021952,wiadomosc.html

Tak, tylko, że Giza dzięki temu, że w Legii miał konkurencję to się rozwinął jako zawodnik i w ogóle teraz nie tylko kreuje gre, ale też i walczy, nawet mi się wydaję, że jakby tak przypakował trochę. 1,5 roku ławy , albo grania w niepełnym wymiarze czasowym nie poszło na marne. U nas taka prawda, ani by się nie rozwinął, ani nie chcialo by mu się za bardzo walczyć. Może inni nasi byli/obecni zawodnicy by lepiej grali, więcej osiągnęłi, gdyby mieli konkurencję, ale u nas nigdy ostatnio takiej prawdziwej nie było. A za Gize dostaliśmy ok. 2 mln złotych, a Majewski chciał Kuklisa, Zawistowskiego czy Cezarego Wilka z Korony młodych kreatywnych środkowych pomocników i nas zarząd nie potrafił nawet jednego sprowadzić, a za to co za Gize dostali to chyba by wszystkich wtedy sprowadzili.

A swoją drogą oglądając mecz Legii, wciąż nie mogę się otrząsnąć z utraty jedynego w ostatniej historii Cracovii najwartościowszego zawodnika jakim był Giza. Zniszczył Go Majewski , pozbył się Profesor (choć wcześniej zapewniał, że nie ma takiej możliwości), a On teraz w najlepsze kreuje grę Legii i coraz lepiej mu to wychodzi.
Sztabie trenerski (wzmocniony fachowcem Rząsą) szukajcie nam podobnego rozgrywającego ! ! ! ! ! ! ! ! ! !

Baran wraca do kadry meczowej,pozbyć się trzeba Moskały i wypożyczyć ze 3 piłkarzy i będzie SUPER>>>

karwan -dno-to dramat dobrze ze odzrzedl!!!

Wygląda na to że Artur Płatek miał racje, teraz widać że niektórzy zawodnicy nie mają w sobie ambicji, woli walki tym samym woli zwycięstwa, około dwóch tygodni temu dowiedzieli się że zostali przesunieci do drugiej drużyny, nawet nie potrafią powalczyć o powrót do pierwszej drużyny. Bo najłątwiej to jest płakać do gazet, popełniać kardynalne błędy i nie wyciągać z tego wniosków. Bardzo się ciesze że żegnamy Karwana, bo tego typu zawodników, nie chce widzieć w Cracovii, powiedział Płatek u mnie nie gra się za zasługi ani za nazwisko. Ale tym samym mam nadzieje że zostaną przeprowadzone transfery, bo na środku mamy Polczak, Tupalski, Wasiluk i Urbański.

Karwan nie pałał miłością do Cracovii .Przyszedl do nas z Górnika z Wiśnią, nigdy jednak nie rozegrał rewelacyjnego meczu., a mniemanie o sobie miał zbyt wysokie! Więcej po nim oczekiwaliśmy.
Było, minęło, życzmy mu powodzenia w Górniku.
Pozostaje jednak faktycznie pytanie czy tylko będziemy się pozbywać "rezerw", czy kimś się wzmocnimy. Ciekawe, ,ze na takie i inne poruszane przez nas tematy (pomijam te chamskie lub wulgarne) nigdy nie wypowiada się choćby rzecznik Klubu, a wogóle czy my takiego mamy?

Jak znam życie to puściliśmy go za darmo... Hmmm dziwna polityka transferowa kluby... Na środku obrony mamy tak naprawdę tylko Polczaka i Tupalskiego, a pozbywamy się Karwana... (choć na razie strona oficjalna nic o tym nie pisze). Co prawda Karwan nigdy nie grał może jakoś super, ale tak czy siak chyba na środku obrony poza wymienioną dwójką nie mieliśmy bardziej doświadczonego gracza. Mam nadzieję że to jest przemyślany ruch i ktoś do nas przyjdzie na środek obrony, bo inaczej daleko nie zajedziemy, kartki, kontuzje i będzie nieciekawie. Chociaż trener Płatek chyba wierzy że Wasiluk się sprawdzi na tej pozycji, więc pewnie wzmocnienia nie będzie.

Mimo wszystko wielkie dzięki dla Michała za te kilka lat gry w Cracovii, życzę powodzenia w Zabrzu.