Lenczyk: Mogliśmy się przekonać kogo mamy
Sobotni sparing z Ruchem Chorzów zakończył pierwszy tydzień przygotowań Cracovii do ostatniej fazy jesiennych rozgrywek w których Pasy rozegrają cztery mecze ligowe i mecz 1/8 finału Pucharu Polski.
Podobnie jak w latach ubiegłych w tym roku kalendarz jesiennych spotkań zostanie przedłużony o dwie kolejki z rundy rewanżowej. Zatem Cracovię czekają w tym roku jeszcze cztery mecze ligowe: z Wisłą Kraków (22 listopada), Piastem Gliwice (28 listopada) oraz rewanżowe mecze ze Śląskiem Wrocław (5/6 grudnia) i Lechią Gdańsk (12/13 grudnia). Trzy pierwsze spotkania odbędą się w Sosnowcu z tym, że w Derbach to Cracovia będzie gościem.
.
.
Od 22 do 28 listopada - a więc w ciągu zaledwie tygodnia - Cracovia rozegra aż trzy bardzo trudne mecze bowiem pomiędzy meczami z Wisłą i Piastem podopiecznych trenera Oresta Lenczyka czeka zaległy mecz 1/8 finału Pucharu Polski z Legią, który przeniesiono z 3. na 25 listopada.
Poprzedni tydzień piłkarze Cracovii spędzili w Krakowie, gdzie trenowali na własnych obiektach przy ul. Wielickiej. Fatalna, deszczowa pogoda nie ułatwiała zajęć z których część odbywała się na sztucznym boisku przykrytym balonem. W sobotę drużyna wyjechała do Chorzowa, by w świetnych warunkach i bezdeszczowej pogodzie rozegrać sparing z Ruchem - aktualnym wiceliderem ligowej tabeli.
Mecz z "Niebieskimi" miał spełnić trzy zadania: utrzymać tygodniowy rytm meczowy, sprawdzić aktualną formę drużyny oraz był kolejną szansą dla piłkarzy chcących potwierdzić swoją przydatność do zespołu przed zapowiadaną na przełom roku "rewolucją" w kadrze Cracovii. - Mogliśmy przekonać się, kogo mamy i w którym miejscu są zawodnicy. Zbliża się bowiem grudzień, w którym trzeba będzie skompletować kadrę, która walczyła będzie o utrzymanie w ekstraklasie - mówił po sparingu z Ruchem trener Cracovii Orest Lenczyk .
Po bezbramkowej pierwszej połowie Cracovia ostatecznie przegrała 1:3, ale trener Pasów był zadowolony z postawy swojej drużyny, która mogła rozegrać w dobrych warunkach mecz z silnym rywalem. - Mogę powiedzieć, że w tym przegranym sparingu wiele elementów, które przerabiamy na treningach było robionych dobrze, zwłaszcza w pierwszej połowie. Oczywiście były błędy, ale myślę, że na Wisłę poskładamy to na tyle, aby to nie był "mecz do jednej bramki" - mówi Orest Lenczyk, który dyplomatycznie uniknął odpowiedzi na pytanie o szanse swojego zespołu w starciu z lokalnym rywalem: - Do tego spotkania został jeszcze tydzień, więc nie można już teraz mówić o szansach .
Niestety nie wszyscy piłkarze są zdrowi. Kontuzje leczą napastnicy: Jakub Grzegorzewski, Tomasz Moskała i Kamil Witkowski i jest mało prawdopodobne, aby byli brani pod uwagę przy ustalaniu kadry na niedzielny mecz z Wisłą. Po serii indywidualnych treningów u doktora Wielkoszyńskiego normalne zajęcia z drużyną miał podjąć Michał Goliński, ale w sobotę okazało się, że zachorował na grypę.
Crac
Fot. Crac
źródło: własne / MKS Cracovia SSA
Komentarze
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
Zaloguj się lub załóż nowe konto.