Kulig wróci do Łęcznej?
Związkowy Trybunał Piłkarski uchylił decyzję Wydziału Gier PZPN o rozwiązaniu z winy Górnika Łęczna kontraktów kilkunastu byłych piłkarzy tego klubu w tym obrońcy Cracovii Przemysława Kuliga! Oznacza to, że zawodnicy, którzy na przełomie lipca i sierpnia tego roku odeszli z uwikłanego w aferę korupcyjną Górnika za darmo, muszą do niego wrócić.
W czerwcu br. Związkowy Trybunał Piłkarski podjął decyzję o ukaraniu Górnika Łęczna degradacją z pierwszej do trzeciej ligi. Kilka dni później władze Górnika złożyły do Trybunału Arbitrażowego wniosek o wstrzymanie wykonania wyroku PZPN do zakończenia procedury odwoławczej argumentując, że rygor natychmiastowej wykonalności spowoduje ?nieodwracalne straty i szkody? w tym przede wszystkim odejście kluczowych zawodników.
Zgodnie z przewidywaniami po decyzji o karnej degradacji Górnika Łęczna do WG PZPN wpłynęło kilkanaście wniosków piłkarzy o rozwiązanie kontraktów z winy klubu. Wszystkie wnioski WG PZPN uznał za zasadne twierdząc, że piłkarz może rozwiązać kontrakt z winy pracodawcy w razie rażącego naruszenia przez klub swoich zobowiązań.
Wniosek o rozwiązanie kontraktu z Górnikiem Łęczna złożył również grający obecnie w Cracovii Przemysław Kulig, który latem tego roku jako wolny zawodnik związał się z Cracovią trzyletnim kontraktem. We wtorek Związkowy Trybunał Piłkarski uchylił decyzję Wydziału Gier PZPN i uznał, że Przemysław Kulig i inni piłkarze Górnika Łęczna nie mieli prawa odejść z Górnika bez zgody klubu i najpóźniej 1 lipca 2008 r. muszą stawić się w Łęcznej z powrotem i wypełnić obowiązujące ich umowy.
Wyrok Trybunału nie jest prawomocny.
Źródło: własne / Gazeta Wyborcza
Komentarze
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
Zaloguj się lub załóż nowe konto.