[Terazpasy.TV] Trener Stawowy o kontuzjach Krzysztofa Pilarza i Dawida Nowaka
Kontuzje dwóch kluczowych piłkarzy w rundzie jesiennej - Krzysztofa Pilarza i Dawida Nowaka – to w tej chwili najpoważniejsze zdrowotne zmartwienia trenera Wojciecha Stawowego.
Na samym początku zgrupowania w Antalyi poważnej kontuzji kolana doznał Bartosz Żurek i wcześniej wrócił do Krakowa. – To zgrupowanie rozpoczęło się najbardziej pechowo dla Bartka Żurka, który w trakcie starcia na treningu doznał poważnego urazu stawu kolanowego co wyklucza go na dłużej z gry – mówi z Antalyi dla Terazpasy.pl trener Wojciech Stawowy .
W żadnym sparingu nie zagrał etatowy bramkarz Cracovii Krzysztof Pilarz. – Krzysiu na treningu dostał piłką w rękę i ma nadwerężony staw barkowy i boli go ręka. Niemożliwy jest na co dzień trening bramkarski. Krzysiek wykonuje takie elementy, które wykonywać może, ale nie może grać w sparingach i w treningach typowo bramkarskich, ale mamy nadzieję, że wróci do nich w tym tygodniu i będzie wszystko OK.
- W trakcie zgrupowania były też takie sytuacje, że niektórzy zawodnicy nie mogli grać ze względu na dolegliwości, które gdybyśmy ich wpuścili w mecz groziły poważniejszymi kontuzjami – tłumaczy trener Pasów. I dodaje: - Wszyscy wracają bez urazów, bez komplikacji i są do dyspozycji .
Przygotowań do rundy wiosennej nie rozpoczął z drużyną Dawid Nowak, którego zabrakło na obozach w Uniejowie i w Turcji.
- Dawid Nowak został w Krakowie i nie ma niestety przepracowanego okresu przygotowawczego z nami i będzie musiał to nadrabiać. Natomiast szczegółowe informacje na ten temat będę miał dopiero po powrocie do Krakowa, gdy spotkam się z Panem Zborowskim, który go rehabilitował i który najlepiej zna obecny stan zdrowia Dawida Nowaka .
- Jedno na pewno nie ulega wątpliwości, że Dawid musi bardzo powoli, stopniowo wracać do treningu piłkarskiego, będzie pomału musiał budować formę sportową. Będzie to wyglądało podobnie jak wtedy, gdy do nas przychodził, też z zaległościami, które musiał stopniowo nadrabiać .
- Wiemy jak to wyglądało, że bardzo szybko to zrobił i grał później całe mecze praktycznie do samego końca bez żadnych problemów zdrowotnych. I myślę, że teraz też tak będzie .
Zawodnik z całą pewnością nie zdąży nadrobić w pełni zaległości treningowych przed pierwszym wiosennym meczem ligowym. – Jeżeli ktoś się spodziewa, że na pierwszy mecz z Zawiszą Dawid będzie gotowy to mogę powiedzieć, że na pewno nie będzie gotowy na pełne 90 minut. Mam taką nadzieję, że na pół godziny gry uda nam się go przygotować. Dawid Nowak jest na tyle dobrym zawodnikiem, że w ciągu 30 minut jest w stanie coś dobrego dla naszej drużyny zrobić – twierdzi trener Stawowy.
- Tak jak mówiłem będziemy tutaj mądrzejsi jeśli chodzi o Dawida Nowaka, gdy wrócimy do Krakowa i porozmawiamy z Panem Zborowskim. Będziemy wiedzieć w jakie obciążenia Dawid Nowak będzie mógł wejść.
- Jeśli będzie mógł wejść tak jak Adam Marciniak w pełne obciążenia to proces nadrabiania zaległości będzie postępował szybko. Okres przygotowawczy nie był długi i Dawid będzie potrzebował około miesiąca aby dojść do pełnej dyspozycji, aby można było mówić o tym, że może grać i rywalizować o pełne 90 minut w każdym meczu. Do tego czasu na pewno będzie na tyle przygotowany, aby stopniowo nam pomagać – kończy trener Cracovii.
Komentarze
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
Panie Wojtku rozruszac ich!!!!!
cracuss1978
08:34 / 04.02.14
Zaloguj aby komentować