W jednym masz racje, minuta ciszy nie powinna być narzucona przez PZPN, to kluby powinny same zadecydować, czy robić minute ciszy czy nie i dla kogo. Ta w meczu z GKS-em dotyczyła w sumie 4 osób (2 kibiców Lechii Gdańsk). A tam poza tym to same głupoty piszesz. Jak już jest minuta ciszy to należy ją uszanować, a nie zachowywać się jak ostatnie chamy i do tego skończeni idioci (przecież wiadomo było, że fala krytyki w mediach pójdzie po czymś takim, trudno sobie było to wyobraźić przed zaśpiewaniem na Lechie? Łatwo, wiadomo było z góry czym się taki wyskok skończy.) A jak uważasz, jak Stowarzyszenie, że to był protest przeciw narzucaniu minuty ciszy to dlaczego nie śpiewano PZPN, PZPN je..., je... PZPN? Tylko Lechia Gdańsk, k... itd. Jakby nawet w czasie minuty ciszy zaśpiewano przyśpiewkę na PZPN to myśle przeszło by to bez większego echa, bo tak do końca mało kto by załapał o co chodzi. Ale jak jest minuta ciszy m.in. dla dwóch kibiców Lechii i się śpiewa coś takiego, no sorry, ale jaki protest jakie co, normalne chamstwo i debilizm i nawet nie ma się co głupio tłumaczyć, lepiej przeprosić, bo głupie tłumaczenie to następne wystawianie się na medialnego strzała takiemu Kmicie. I myśle mało kto tu jest przez niego sterowany. Ja tam mam, jako o dziennikarzu nie najlepsze zdanie, kometowałem tu jego krytykanckie artykuły co się dla mnie kupy nie trzymały i jak Filipiaka krytykował i jak nawet Tabisza, jak robił z nich jednynych winnych spadku, pisałem, że głupoty wipisuje jak dla mnie. Poza tym on nie jest obiektywny, bo się kieruje swoimi sympatiami i antypatiami. Jak do kogoś coś ma to jedzie jak po burym psie, a jak kogoś lubi to wybiela. Tak było po spadku, jak jedynymi winnymi byli dla niego Filipiak i Tabisz, a Rząsa się starał, robił co mógł, ale nie miał wsparcia, według Kmity, a że te transfery co zrobił to i dużo kosztowały i żadne z nich wzmocnienie i że Lenczyk sugerował, że odszedł z Cracovii przez Tomka właśnie i podawał nawet przykład, że on chciał sprowadzić Pietrasiaka, a się okazało, że Rząsa już Radomskim był dogadany. I o tym już Kmita nie pisał. Z Szarańcem nie wiem jak było, czy był rzeczywiscie taki lewy, czy po prostu Kmita go tak przedstawił, bo miał do niego ale. Moim zdaniem, też tu w jakiejś mierze zadecydowały trochę antypatie, samo to, żeby przypieprzyć Szarańcowi to nawet Tabisz został przedstawiony jako ktoś kto ratuje sytuacje spapraną przez Szarańca i załatwia za niego rózne sprawy, choć pól roku wcześniej to Tabisz był opisywany jako ktos co nic nie umie, na niczym się nie zna, totalny lewus itd. A później pałeczkę przejął Szaraniec. I, żeby nie było, skrytykowałem Tomka Rząse, choć go lubie i uważam, że to był najsympatyczniejszy działacz Cracovii w ostatnich latach, no ale moim zdaniem spaprał pewne rzeczy jak był dyrektorem sportowym i miał duży udział w spadku. A Szaraniec mojej jakiejś sympatii nie wzbudzał, jak dla mnie podobnie sympatyczny był jak sympatyczny jest Tabisz:))) Ale jak uważam, że ktoś głupoty wypisuje i zwala wszystko na jednego czy drugiego, jak to robił Kmita, raz na jednego, a później na drugiego, to potrafie napisać, że to dla mnie bzdury, choć w sumie nie zależy mi by oni w Cracovii dalej pracowali. A Kmita teraz każdy wybryk tych z młynu wypunktuje, bo bronili Szarańca i źle potraktowali jego. Kmita był złośliwy i nawet trochę chamski w artykule o Szarańcu, ale fakt faktem potem go spotkało za to chamstwo zwielokrotnione, co nie było współmierne co do jego złośliwości i też głupie to było, bronienie w ten sposób Szarńca, jakieś plucie itd. Normalnie co tu duzo mówić ludzie z młyny się zachowują skandalicznie, nie tak się powinno załatwiać takie sprawy. Jak tam np. już na dam nic na żadne oprawy itd. po takich wyskokach, lepiej niech nie będzie opraw i nie będzie też skandali w mediach by pismaki mogły jeździć po klubie i ludziach z nim związanych, a dyletanci później czytają, jak to opluto dziennikarza, bluzgano w czasie minuty ciszy i myślą, że na Cracovie to tylko banda chamów chodzi. No bo taki jest później odbiór ludzi, co nie chodzą na mecze, albo chodzą, albo nie na piłkę, nie na Cracovie.

Jak masz pisać takie głupoty to lepiej odpuść bo sam się ośmieszasz. Jeżeli wg Ciebie minuty ciszy, okazywanie żałoby po tragedii ma być uzgadniane ? Z kim - z Tobą ??? To dla normalnie myślącego człowieka są rzeczy OCZYWISTE !! Dałeś dowód swojego poziomu stwierdzeniem, że wpisy na TP są sterowane. Przypuszczam, że długo myślałeś zanim na to wpadłeś. Ciekawe czy wg Ciebie brawa kibiców Jastrzębia w trakcie meczu na Śląsku w chwili znoszenia kontuzjowanego Fojćika też były sterowane ??? Dali przykład niektórym " naszym " półmózgom na czym polega dopingowanie i uznanie dla przeciwnika. Jak znam życie " nasze "półmózgi" by skandowały: " wypierd.....aj !!!"

kiedy kiedy !!!!!! zkończy sie ten zasrany kompleksiarski antydoping minuta ciszy to minuta ciszy !!!!!!

mówiły nie zejdż na psy (jak byłem mały to się dziwiłem za określenie i kibicowałem wiśle ale jak zaczałem grać w Cracovii zrozumiałem co to znaczy...
zejść na psy to stracić ludzką godność za sprzedanie czegoś lub kogoś aby coś w życiu zyskać awansować,to jest sprzedanie swojego honoru i godnośći a to jest bezcenne.
ALE NIE ZROZUMIEM TYCH LUDZI KTÓRZY NIE USZANUJĄ ZMARŁYCH!!! !TO JEST DNO I NIE POWINNI CHODZIĆ NA CRACOVIE BO WYRAŻAJĄ INNE WARTOŚCI!!!

Nie ma nic "chamskiego" w tym słowach. Babcie i Matki od pokoleń modliły sie żeby ich dzieci i wnuki "nie zeszły na psy".

Idealne porównanie ale obawiam się, że do niewielu / o ile wogóle / z tych półmózgów dotrze ! Potem cieszymy sie, że jesteśmy w czołówce najbardziej medialnych klubów w Polsce. Ja pierd....... taką medialność jeśli przez grupę debili ta szmata " wybiórcza " może sobie pluć na NASZĄ CRACOVIĘ !!!!!

O zmarłych można mówić dobrze albo wcale. Rozumiem, ze "obecni" kibice Pasów jak małpy mają kopiować milicjorza ? Głupota takiego myslenia została już napietnowna przy ostatnim piro. Kibicowanie Cracovii to od zawsze nie tylko przyjemność ale i obowiązki. Zarówno wobec siebie jak i Klubu.

A czy wy pamiętacie jak "oni" zachowali się w stosunku do "nas"

Śp Człowieka, Oleja, Małpy

Ale taki sam przypadek był w przypadku Śp Oleja (jakby ktoś nie wiedział, był Rugbistą Arki, zginął w wypadku jadąc na motorze)
Jak się zachowali oni ?

Oni nie szanują naszych zmarłych, my nie szanujemy ich zmarłych.

To akurat da niewiele bo się to rozleje po stadionie i dopiero będzie.

Każdy pasiak musi sobie we własnym sumieniu odpowiedzieć, czy warto wspierać młyn i STC
które jak widać nie reprezentuje już chyba nikogo, oprócz kilkuset małolatów poniżej poziomu wszelkiego.

A że strona oficjalna publikuje jeszcze ich "wyjaśnienie" to po prostu brak mi słów...