W Lubinie mu zarzucali, że się obijał. Zresztą może coś racji mieli, bo jak do nas przyszedł to przecież formę miał tragiczną, dopiero za Podolińskiego zaczął grać, a przecież przyszedł za Stawowego. Ja tam nie wiem w jakiej jest teraz formie i trudno mi gdybać. Jak dla mnie jest to zagadka i jak będzie grał jak przyjdzie to też zagadka.

Klub to właśnie wykorzystał bo odstępne było w kontrakcie 500 tys. euro a dostali 650 tys. On wiedział co robi, wiedział że Cracovia stoi na straconej pozycji i woli wziąć kasę niż mieć niewolnika. Taka jest logika i tego nikt nie przeskoczy. Druga sprawa czy teraz Cracovia ma w negocjacjach przewagę? z całą pewnością nie bo tu nie chodzi o kontrakt definitywny a tylko wypożyczenie a chętnych na jego przyjście byłoby wielu nie tylko Cracovia. Jedyne co go ciągnie do Cracovii to to że właśnie tu miał najlepszy okres w karierze a nie żadne przywiązanie do barw choć trzeba przyznać że on ma taki charakter że gdzie by grał to się nie obija tak jak już przeze mnie wymienieni np. Wdowiak czy Michalik tylko zapierdziela na całego. Moim zdaniem jego forma jest wyższa niż większość myśli.

I, że wtedy po treningach zostawał i mocno pracował, to nie znaczy, że teraz tak będzie. Trochę sytuacja jest inna, wpłynęło mu za ten pobyt w Anglii na konto tyle ile w naszej lidze za 5-6 sezonów. Jak mu się w głowie nic nie zmieniło to Cracovia będzie mieć z niego pożytek, jak przyjdzie oczywiście. Ale nie wiemy co ma w głowie po pobycie w Anglii. Wiec tak czy siak jest zagadką jak będzie grał.

No dobra, dobra, ale bez zgody klubu na testy jechać? Wiadomo było, że i tak go puszczą i tak, nikomu nigdy problemów nie robiono w odejściu zagranice. Ciekawe co by było jakby klub to wykorzystał jakoś, że bez zgody na testy pojechał jakby mu wtedy problem zrobili, bo na pewno by można to by pewnie płakał. Mam nadzieję, że teraz klub wykorzysta jego nie najlepszą sytuację w negocjacjach, jak on to robił wcześniej. Np. gdy on i jego menago uzależnili podpisanie kontraktu od wpisania kwoty odstępnego 500 tyś euro. Choć znając życie nie mają nawet w połowie takiej przewagi w negocjacjach jak on miał, gdy chciał tej klauzuli 500 tyś euro.

Powiedział pan że potrzeba nam nowego bramkarza,środkowego obrońcy,dwóch pomocników i jednego napastnika.Transfery lubią cisze,czekamy wierząc że dokona pan dobrych wyborów i Cracovia pobiegnie na swoje zaszczytne miejsce.CRACOVIA PANY!

Rakels nie jest z Krakowa, nie jest nawet Polakiem i co w tym dziwnego że chciał pójść do lepszego klubu jeszcze w dodatku do Anglii? w dużym stopniu dzięki niemu najpierw Cracovia się utrzymała a następnie zajęła 4-te miejsce choć grał tylko połowę sezonu. To jest jego zawód a zawód piłkarza jest krótki i jak się da to trzeba wykorzystać każdą nadarzającą się okazję, Każdy by tak zrobił. Zrobił tak nawet Kapustka który od 14-tego roku życia grał w Cracovii (to prawie jak wychowanek) i skrupułów nie miał to czego oczekiwać od Rakelsa? dlatego kibice powinni go szanować a nie ganić że tak chciał odejść że aż nogami przebierał. Wielu by przebierało, nic w tym dziwnego. Prawdziwy kibic zrozumie a debilom H.. w d....ę.

nie jest w formie o czym nie wiemy bo za wiele w Lechu nie grał to jestem pewny że szybko do tej formy dojdzie. Widziałem jak się przykładał na treningach jak zostawał po treningach, już o tym jeszcze jak grał w Cracovii pisałem co ostatnio w wywiadzie potwierdził Podolinski żartując że jedyny problem jaki z nim miał to taki że za często zostawał po treningach. Ja już pisałem że inni już wyżelowani wsiadali do samochodów i odjeżdżali a Rakels sam trenował dalej sam sobie piłki z za bramki i z bramki nosił. Chociażby dla tego wiem że będzie dobry może nie od razu ale na pewno będzie. Oglądałem wszystkie mecze i nie uważam że w Lechu grał słabo! Po prostu Bielica na niego nie stawiał. Poza tym Rakels to wymarzony dla Probierza piłkarz bo pracuje na całym boisku i w na skrzydle i w ataku i co ważne w obronie co mają za przeproszeniem w dupie tak Wdowiak jak i Michalik. Przypomnę jeszcze że Dąbrowski schodził z treningu jako pierwszy wkurwiony szemrając pod nosem że ma dość że jak mu się za rok kontrakt zakończy to się z tej grupy wypisuje (to jest cytat sam to słyszałem) tylko że nie przewidział że dzięki tej ciężkiej pracy za Podolińskiego zostanie powołany do reprezentacji, Ot cały przykład jakie mają w Polsce Polscy piłkarze nastawienie do treningów a jak wyjadą na zachód to mówią tam się dopiero trenuje nie tak jak w Polsce. Jak to ciągle powtarza Probierz kto im zabronił w kraju tak ciężko trenować?

Jak piszę adamski, to narazie nic pewnego. Ale jakby im się udało załatwić Rakelsa i Sheridana oraz wrócił by Dąbrowski i Miro po kontuzji to już by było wzmocnienie. Choć prawda jest taka, że co będzie grał teraz Rakels to zagadka, choć on to taki walczak więc jakby miał siły na 90minut i strzelił z 4-5 bramek na wiosnę to już by było dobrze. A jak będzie grał słabo to się nasłucha z trybun za to, że gra słabo i nogami przebierał jak tylko oferta z Anglii przyszła i nawet bez pozwolenia klubu na testy pojechał.

Na razie to tylko przymiarki, ale nie miał bym nic przeciwko temu.O Rakelsie pisali ,że są dogadani z Reading tylko zostały do dogrania szczegóły z zawodnikiem ale tu chyba nie będzie problemów. Na pewno potrzebny jest nam jeszcze bramkarz oprócz o tych pozycjach o których piszesz. Wszystko będzie też będzie zależało od tego kto od Nas odejdzie ale trener na pewno coś wymyśli.

A skąd wiadomo, że to Tabisz załatwiał? Ponoć wszystkie sprawy sportowe są teraz w kompetencjach Probierza i on ma w tych sprawach pełnie władzy.

Tabisz zakontraktował sparing z Victorią Kobierzyn bo ponoć ma tam rodzinę.hahahaha

To niech gra z Wróblowianką albo Krakusem Swoszowice