Cracovia II

Przecież wiadomo że nikt nie będzie finansował drużyny rezerw, będą tam grali młodzi z "dodatkiem" rezerwowych. Może Pan Górecki awansuje z nimi, może nie..... Szczerze mówiąc nie wiem czy ma to jakieś znaczenie. Trener Podoliński też "mocno wątpi" w dokonania naszych chłopaków w tej lidze. Kita strzela cztery gole, Dudzic trzy - i tak raczej sobie nie pograją w meczu nawet wchodząc z ławki. A trzecia liga to jednak dalej słaby poziom....... Doskonale było to widać w poczynaniach GTS pod koniec zeszłego sezonu kiedy Smudny musiał sobie dobierać obrońców grających w tej trzeciej lidze - bo kadry mu nie starczyło. Wyniki były jakie były :D Grał w pierwszym składzie między innymi Nalepa......

Dlatego też pod znakiem zapytania stoi to czy ta drużyna w ogóle może coś dać pierwszej.......Wylansował z tych rezerw Wojtek tego Pawła Jaroszyńskiego - ale szczerze mówiąc wątpię w jego wyszkolenie techniczne. Na ziemi gra jeszcze przyzwoicie, ale w powietrzu gubi się i panikuje. A ten Bartek Kapustka to zagrał niecałe dwa mecze i nic wielkiego nie pokazał, a teraz coś zadebiutować u trenera Podolińskiego nie może......Pewno jest po prostu za cienki, i jest trzecim wyborem na pozycję.

Finalnie i tak wychodzi na to że mamy w drużynie reprezentantów U, a i tak na wszystko trzeba szmal wyłożyć :( Szmal którego klub nie ma

Eeeeee kameralnie to jest na meczach okręgówki. Tutaj jeszcze ktoś przychodzi. Może wysłannicy 2-3 ligowych klubów :)

E nie, po prostu tam zupełnie inna atmosfera, wiesz, tak kameralnie. Poza tym liczę na ten awans do III ligi więc sobie chodzę pooglądać :) Co do tego, czy to kogoś interesuje to widziałem już Tabisza i Filipiaka na meczu rezerw więc nie ma tragedii :)

Ja tam myślę, że się trochę rezerwą interesują w klubie, nawet Filipiak czasami bywał na meczach rezerw. W sumie jak dla mnie w interesie klubu i trenera I drużyny było by, żeby rezerwa grała jak najwyżej. Ja bym osobiście chciał by grali w najwyższej lidze w jakiej może grać rezerwa czyli w II. Wtedy jakbyśmy chcieli kupić zawodnika z I czy II ligi to by mogło być to też atutem w negocjacjach, bo taki zawodnik by wiedział, że jak się okaże za słaby na ekstraklasę to tylko ligę niżej czy w tej samej pogra jakiś czas. Rezerwowi, ci bez formy, ci po kontuzjach, ci ewentualni nowi z niższych lig mieli by się gdzie "rozegrać", "odblokować" itd. II liga to już jakiś poziom jest, gra tam wielu zawodników którzy grali w ekstraklasie i pewnie jacyś zdolni, których można by wypatrzyć. Np. mógłby to sztab trenerski rezerw zrobić przy okazji. Dla trenerów związanych z klubem, czy trenujących juniorów, szansa poprowadzenia rezerw w II lidze to też by było coś. Taki Hajdo jakby co zamiast Garbarni mógłby trenować rezerwę np. Tylko wiadomo na rezerwę w II lidze trochę kasy trzeba by było dać.

Z ciekawości spytam - dlaczego aż tak bardzo interesujesz się tak drużyną rezerw? Bardzo często o niej piszesz, a przecież to czwarta liga i chyba nawet Tabisza nie obchodzą ich wyniki sportowe - bo traktują ją jak jednostkę treningową. A ocena przydatności piłkarza do pierwszej drużyny na podstawie IV ligowych meczów jest ciężnie. Dudzic wczoraj hat trick, Kita też dużo strzela - a w pierwszej drużynie to czasem nawet ławki nie powąchają :)

Gra w tej drużynie rezerw jakiś Twój znajomy bądź syn znajomego? :)