Tylko, że Fornalik był już dogadany, wszystko było ustalone, rozbiło się to o to, że Fornalik miał cykora objąć zespół po Stawowym i powiedział, że obejmie jak się utrzymamy, a tak to nie i mu powiedziano, że jak tak to mu dziękują. Tak pisało w śląskiej gazecie "Sport". Jeśli chodzi o Lenczyka on sugerował, że nie przedłużono z nim kontraktu przez Rząsę. Lenczyk mówi, będąc w Śląsku o Pietrasiaku: "Chciałem go ściągać do Cracovii, ale zderzyłem się tam właśnie na tej decyzji nie powiem z kim i załatwiono Arkadiusza Radomskiego z Holandii. Cztery lata starszego, ale z Holandii, a dyrektor sportowy grał w Holandii. Ale to już nie mój problem." Ostatnie zdania 3 pytania od końca, link: http://www.polskitrener.pl/wywiad-3/
Lenczyk u nas miał I rundę dobrą, II już była słabsza i to też mogło zadecydować, że wybrano wizję Rząsy. I też nie jest tak, że jakby Lenczyk został to by było nie wiadomo co, on też nie wszędzie zawsze robił wyniki. Ostatnio w Lubinie utrzymać się im nie pomógł. Choć były kluby gdzie robił wyniki ponad stan.

Daj spokój opsonowi, patrz ile chłopak ma na głowie - przygody w tramwajach, na plantach, ostre libacje w domu, hymny pochwalne dla 'Pana Wojtka' - myślisz, że ogarniając to wszystko będzie pamiętał o taktyce 4-4-2 czy też 4-1-4-1? Założę się, że już teraz przygotowuje serię hejtów na sobotę by po meczu od razu wstawić je na TP - piszę "od razu" bo raczej na mecz nie pójdzie :D

A dlaczego nic o ustawieniu z 4 obrońców piszesz? Tylko zmieniasz zeznania co do meczu z Lechią, jak dobrze pamiętam, tydzień temu podawałeś, że to przez zmianę ustawienia:) Ty i dziennikarze, głównie z TP tyle gadali o tym ustawieniu, co 2 pytanie do zawodników i trenera tylko było o ustawienie, tak było to podkreślane by pokazać jacy jesteście eksperci i jak to mieliście racje, pisałem po meczu z Lechią, żebyś się tak nie jarał, bo to gówno prawda z tym ustawienie i niestety na Ruchu się okazało, że miałem rację. Choć nawet nie przypuszczałem, że stanie się coś takiego tak szybko i tak dobitnie. Lampka ci się po 3 porażkach pod rząd zaświeciła? Jak dobrze pamiętam pisałeś, ze będzie Ulatowski bis. Nic takiego nie było, więc racji nie miałeś, więc sobie nie schlebiaj. No ale tak wiem wszystkie mecze, które wygraliśmy były na farcie:) A przegrywaliśmy i remisowaliśmy tylko zasłużenie i przeciwnicy farta nie mieli. Trener może nie jest super, ale też nie jest zły. Przyczynami porażek jest głównie gra na wyjazdach i to, że za dużo chimerycznych zawodników mamy. Którzy potrafią raz zagrać bardzo dobrze, a raz bardzo do dupy, a za mało zawodników którym mimo, że zdarzają się słabsze mecze to jednak nie schodzą na jakiś beznadziejny poziom. To już bardziej sprawa dla psychologa, a nie trenera. I jest jeszcze taki aspekt, że liga w tym roku jest bardzo wyrównana i przez to wychodzi na to, że to najtrudniejszy sezon od 16 lat, czyli odkąd spadają tylko 2 drużyny. Zobacz sobie tabele tych 15 sezonów do tyłu, jak ktoś miał 32 punkty po 30 kolejkach to nie był w strefie nigdy, jak były baraże to tak, ale w strefie bezpośredniego spadku to nie. To trzeba wziąć też pod uwagę, a nie pierdolić jak to przez trenera wszystko. Zwłaszcza, że w poprzednim sezonie się pisało, że trener niczemu nie jest winny. Przecież to jest hipokryzja do kwadratu, poprzedni trener 0% winy, ten 100%. Ja uważam, że w tym sezonie nie zdobędziemy mniej punktów niż w poprzednim, a nawet myślę ciut więcej, tylko po prostu w tym sezonie nie ma jakiś dwóch cieniasów co słabo punktują przez praktycznie cały sezon jak to było od 15 lat. Te ekipy co pękną psychicznie będą miały problem. W takiej sytuacji to chyba wszystko zależy od psychiki ekip. Zmiana trenera? Nie daje żadnej gwarancji, mogło by być lepiej, a mogło by nie być nic lepiej, a nawet gorzej. Ruletka i jakby była zmiana i nic z tego to nawet nikt nie bierze odpowiedzialności za wynik. Stary trener zasugeruje, że jakby został to by utrzymał, a nowy, że to przez starego. Już tak było przy zmianie Majewskiego na Płatka. Mi się wydaję, że teraz ze zmianą trenera to tak jak z tą zmianą sytemu. Teraz nawet nie ma sensu. Jakby poszły jakoś źle 2 najbliższe mecze to można zmienić przed Bełchatowem by zmobilizować zawodników, bo z Bełchatowem trzeba wygrać. Z Pogonią też by się przydało, ale już nie wiadomo co sądzić nas Ruch 3-0, Pogoń przyszedł Michniewicz, nowy impuls i 2-0 z Jagiellonią, jeszcze tydzień temu się wydawało, że powinniśmy sobie poradzić z Pogonią, a teraz znów 2,60 3,00 2,60 według mnie.

Po pierwsze nie ma Opsonopodobnych, sądzę że jestem tu jedyny w swoim rodzaju. Uważam też że mam najtrafniejsze spostrzeżenia, bo o słabości trenera pisałem jeszcze w trakcie letnich sparingów, ale czerwona lampka włączyła mi się już po trzecim przegranym meczu. Ty do teraz patrzysz przez różowe okulary, i serwujesz brednie :D

Po drugie piszesz "Połowa z nich nie nadaje się do ekstraklasy". A tak się składa że najbardziej to się nie nadają Ortega i Jendrisek rzekomo wybory Podolińskiego (tak on sam twierdził w wywiadach, jak jeszcze nie wstydził się ich udzielać). Sretenovic także ma już sporo za uszami, być może nawet brak awansu z Błękitnymi.

Po trzecie foszysz się o te 3 mln euro - napisałem że Filipiak ich nie da, i dobrze by było gdyby znalazł jakiegoś poważnego inwestora. Widzisz, z Ulatowskim dofinansowanie klubu zakończyło się klapą - ale tak to niestety jest że jeśli chcesz zawodników mniej chimerycznych to musisz za nich płacić. 2-3 mln euro to tak akurat na czterech dobrej jakości graczy. Kolejny milion na uczciwe ich wynagrodzenie.

Po czwarte - miałem o tym nie pisać, ale chyba muszę otworzyć Ci oczy. Mecz z Lechią wygraliśmy na wielkim fartuchu. W odróżnieniu od Lechii która oddała piękne strzały (do których trzeba jednak mieć umiejętności) nasze pierwsze dwie bramki to mocno przypadkowe odbicie się piłki od głowy Budzińskiego i karny z kapelusza. Trzeba przyznać że Wdowiak ładnie przyaktorzył, ale to nie ta dyscyplina sportu. Trzeci nasz gol wymagał już umiejętności, ale gdyby nie wcześniejszy fart to nie wiem czy on by padł. Kiedy pierwsi tracimy bramkę rzadko udaje nam się odrobić.

Po piąte - siłę mają, ale pomysłu na grę bardzo niewiele (albo po prostu gówno w rozpisek trenera wychodzi). I to akurat jest wina Podolińskiego w decydującej mierze. Ciekaw też jestem kto podał Nowakowi anabole. Bo Mirota się migał od zeznań w PZPN. Sprawa została zamieciona pod dywan - o Dawidzie ani widu ani słychu od dobrych 4 miesięcy. Przypadkiem? A może chodzi o 8 letnią klauzulę w papierze żeby nie robić smrodku?

jak jeden to informatyk a drugi ksiegowy to juz lepsi byli by ksieza bo panienki baly by sie molesty za przegrana

Zet obudz sie ile tych dobrych meczy widziales w ostatnich latach.wcale nie jestem za zwalnianiem trenera tylko mam zal do filipiaka ze od 10 lat nie potrafi stworzyc profesjonalnego klubu.popatrz jacy ludzie zarzadzaja klubem korwa jeden to informatyk a drugi ksiegowy

W sezonie 2008/2009 po 5 kolejce gdy Górnik Zabrze miał 4 punkty (zresztą tyle samo ile my) objął drużynę Henryk Kasperczak i prowadził ją do końca sezonu. Górnik spadł w tym sezonie i od tej pory Kasperczak nie pracował w naszej ekstraklasie.

jaki spadek nie pisz głupot chodziło o wprowadzenie górnika do ekstraklasy,nie dogadał się z zarządem,chodziło o transfery i odszedł z górnika,zobacz na sukcesy w europie i afryce nikt z polaków takich nie miał, nikt mu do pięt nie sięga

Spadek z Górnikiem Zabrze też miał i to był jego ostatni "osiąg" w naszej ekstraklasie.

No Henia biere w ciemno nie jakis znow wichajstrow i bez talecia

Zmiana trenera to ruletka, mogło by być różnie. Drużyna punktuję lepiej w porównaniu do tego co się działo po zimie tamtego sezonu, bo tak to mieliśmy w tamtym sezonie po 27 kolejkach 4 punkty więcej, w tamtym sezonie dużo dała seria 4 zwycięstw w październiku. Ale często jest tak, że beniaminkowie idą na fali jakiś czas, a potem jest zjazd. Bełchatów to 15 kolejkach był na 3 miejscu i miał 26 punktów. Teraz po 27 ma 30! 4 punkty w 13 kolejek! Mi się wydaję, ze nie będziemy mieć w tym sezonie mniej punktów niż w tamtym, myślę nawet, że raczej więcej i dojdzie do tego, że punktowaliśmy lepiej w tym sezonie niż w poprzednim. Ale właśnie, tak jak piszesz, ja też pisałem by to brać pod uwagę w tamtym sezonie np. po 27 kolejkach jak ktoś miał 31 punktów to miał 7 punktów do strefy. Ba po 30 kolejkach jakby miał ktoś 31 punktów w tamtym sezonie to jeszcze miałby 2 punkty do strefy. A teraz? Po 30 kolejkach można mieć 34-35 punktów i być w strefie. Przeglądnąłem szybko tabele ostatnio i właśnie odkąd strefa spadkowa liczy 2 drużyny, czyli od 16 lat to 32 punkty na 30 kolejek nigdy nie dawały strefy spadkowej. Jak były baraże do tego to tak, ale z 32 punktami po 30 kolejkach nikt nie zajmował przedostatniego miejsca z tyloma punktami, a tym bardziej ostatniego. W tym sezonie liga jest bardzo wyrównana i tym samym stopień trudności jest wyższy. Podoliński ma pecha, że mu się taki sezon na debiut trafił, tak jak Stawowy w tamtym roku, że akurat wprowadzili podział, tak to by zajął 9 miejsce i to by był dobry wynik.

odpowiadam ci z jednym wyjątkiem tylko Henryk Kasperczak

Zmieni się sporo jeśli w pierwszej kolejności zrobi się czystkę z tymi panienkami, które nazywają siebie piłkarzami. Niedołężny Stawowy wyleciał z hukiem i zabrał ze sobą te swoje łamagi, lecz nie wszystkie. Przyszedł nowy trener i mimo zmiany koncepcji oraz nie przykładania wagi do taktyki (co pokazał w dwóch ostatnich już meczach) chyba też sobie nie radzi. Powody mogą być takie - albo nie ma posłuchu i pomysłu już na ten zespół, albo ma taki szrot piłkarski, że ciężko mu złożyć z tego nawet wyjściową jedenastkę.

Większość jedzie po trenerze i niektórzy sobie zrobili z tego jakąś chorą fantazję. Tak czytając posty mniemam, że taki opson to po każdym swoim wpisie musi czyścić ekran. Sami możecie ocenić, kto tworzy trzon tego zespołu: Sretenović, Kapustka, Wdowiak, Covilo, Rakels i od biedy jeszcze Budziński i Polczak (ten ostatni nie jest najlepszy ale lepszy od Żytki). Reszta piłkarzy to ława albo do wyj.... Dopóki tego zarząd nie zrozumie to dalej będziemy się bronić przed spadkiem.

PS: Mam nadzieję, że pamiętnik z życia opsona Wam się podoba bo jest tego znacznie więcej. Niestety większość z wpisów nie nadaje się do publikowania bo to tak jakby czytać "50 twarzy Greya" w wersji gejowskiej :D

Nie ma sensu protestować przed Filipiakiem, tu trzeba po prostu 2-3 mln euro na transfery których Filipiak nie chce dać (w wiadomych powodów). Jakby kupić 3-4 wysokiej klasy zawodników to pewno każdy trener by sobie radził z tym towarzystwem. A z tymi grajkami których mamy to musi być trener który z drużyną będzie dobrze współgrał, i jak na tą chwilę fakt że Podoliński dalej jest trenerem świadczy tylko o tym że Stawowy mówił prawdę o sterowaniu przez herszta z tylnego siedzenia. Bo po co rozwiązywać umowę z kimś nad kim się ma pełną kontrolę? I niech Podol nie bredzi że Jendrisek to transfer planowany, że go obserwował etc. bo to nieprawda. Kolejny gość z DVD, tak samo jak i ten Ortega. Tylko że Ortega nawet na Youtube w zmontowanym promo dobrze nie wyglądał :)

Znajoma opowiadała, że widziała jak gość w krzakach na plantach wykonuje takie ruchy jakby pompował koło w rowerze, tylko że, ani koła, ani roweru tam nie było. Facet ją zobaczył, ona się wystraszyła, ale tamten zaczął krzyczeć „WON!, WON!, Won!” „Teraz wąsy”. Przeskoczył w krzaki na drugą stronę alejki. Wyglądało to komicznie, ponieważ spodnie miał opuszczone do kostek i potykał się, co chwilę.

nikt nie chce umniejszac wkladu profesora w Cracovie , ale niestety glóna przyczyna haosu i gówna jaki jest teraz w klubie - jest jego zarzadzanie. tego nikt nie zaneguje. nie chodzi o to zby SuperFilipiaka od razu na taczki , ale o to , aby w koncu zaczal brac pod uwage zdanie iinych ludzi , którzy lepiej znaja sie na pilce. jesli dalej bedzie twardo stal przy swoim , to na milion procent gówno z tego bedzie.

Kiedyś pisałem, że to trzeba poczekać jak Filipiak pójdzie na emeryturę i przestanie rządzić Comarchem i wtedy Comarch może sprzedać klub, albo jak wybudują kompleks i może wtedy będą chcieli sprzedać udziały, bo wtedy będą najwięcej warte jak klub będzie miał takie zaplecze. No chyba, że Filipiakowi na emeryturze będzie się nudzić i Comarch mu pozwoli być prezesem klubu:) Jest też taka opcja, że Filipiak nie przejdzie na emeryturę i będzie pracował do śmierci:)

Tu nie chodzi o to by filipiak odszedl tylko zeby wkoncu zbudowal powazne struktury klubu.przeciez I sam on nie bedzie dozywotnie sponsorem I wlascicielem i co wtedy to dopiero bedziemy w dupie bez sponsora bez ludzi ktorzy by pokierowali klubem.Sam dobrze wiesz i jak tu wszyscy ze filipiak jest uparty jak osiol i wie wszystko najlepiej i przez ostatnie 10 lat to juz roznych dziwnych mial pomyslow i co zawsze to samo walka o utrzymanie,wkoncu to on jest wlascicielem to on zatrudnia pilkarzy to on zatrudnia trenerow to on kieruje klubem bo jest jego wlascicielem i prezesem zarowno i dla tego to on ponosi odpowiedzialnosc ale nie wypada na niego zlego slowa powiedziec bo to on nas uratowal,nie tak samo jak pilkarze i trener podlega krytyce.czasy sie zmienily to nie sa lata 90te musimy wkoncu czegos wymagac przedewszystkim profesjonalizmu.pozdro dla wszystkich

Jak całym złem jest Filipiak? To zbierzcie się do kupy myślących tak jak wy wygońcie Filipiaka i przejmijcie klub. Znajdźcie sponsora nowego itd. Tylko ujawnijcie się przy tym imienia i nazwiska i albo zapiszecie się w dziejach klubu jak grupa 100 z Misiorem na czele, albo jak wam wyjdzie wielka kupa to się zapiszecie w dziejach klubu jak Antoni Łopata, który się potem bał po Krakowie chodzić. I jak tak czytam jaki to Filipiak zły prezes to nie wiem czy wy pamiętacie Łopatę? Dla mnie Filipiak może odejść z Cracovii nawet za 5 minut jak będzie jakaś alternatywa sensowna. Jak na razie takiej nie widzę.

To prawda całym nieszczęściem Cracovii to nasz super profesor
Wszystko wiedząc najlepiej Nadtrener dyrektor sportowy w jednym
Żaden poważny trener tutaj nie przyjdzie bo nikt szanujący się nie pozwoli na to iż dyletant ale bogaty będzie się wtracal do wszystkiego .Prosze zobaczyć ilu byłych zawodników jest związanych z klubem ilu pracuje przy naszych grupach młodzieżowych ilu regularnie przychodzi na mecze .
To nie Tabisz jest najgorszy on jest tylko dupochronem Filipiaka
Trzeba sobie to uświadomić NAJWIEKSZYM ZŁEM CRACOVII JEST FILIPIAK

Znowu muszę sie z Toba zgodzić ... Całym nieszczęściem Cracovii jest filipiak, ponad 10 lat już siedzi w tym biznesie i żadnych umiejętności nie nabył ... Po tylu latach można sie nauczyć skomplikowanych zawodów... Typu lekarz, prawnik;) Mam wrażenie, ze Filipiak robi to celowo, byle było głośno o Cracovi, a jest głośno i śmiesznie... bo wszyscy sie z nas śmieją... Nic nie osiągniemy z Filipiakiem...

ciezko bedzie znalezc dobrego trenera , który bedzie chcial zostac pionkiem Super Filipiaka . Podolinski tez ma chyba dosc , ale glosno nie bedzie o tym mówil . taki Ortega , przeciez nie trzeba byc magistrem sportu , aby po jego pierwszym wystepie stwierdzic ze ten gosc to totalne dno , ze ktos kto jest odpowiedzialny za ten transfer powinien zostac zwolniony dyscyplinarnie i natychmiast. ale co sie dzieje ? Podolinski nic z tym nie robi i wpuszcza goscia od poczatku ze Slaskiem . wszyscy widzieli co jest wart .... po takim wystepie powinien wyladowac w rezerwach , a tu co ? jest w skladzie na nastepny mecz ( lawka ) . z tego co wiem to Hiszpan jest pupilkiem Super Filipiaka , i to sam prezes pilotowal jego transfer , dlatego teraz na sile jest wstawiany do skladu.... . tak zarzadzany klub nie ma prawa do sukcesów. amatorszczyzna moze poplacac w nizszych ligach , ale w zawodowym futbolu jest prostym sposobem na upadek. od kilku lat doswiadczamy tego samego , i dopóki cos sie nie zmieni na samej górze - nie zmieni sie nic.
pozdrawiam.

....próbował wkręcić Cracovię w aferę korupcyjną
Niech wypierdala.
Pamiętajcie,żę '' Bóg wybacza Cracovia nigdy ''

Smuda albo Lenczyk .
Koniec z młodymi i utalentowanymi .W Polsce nie ma takich

PODOLIŃSKI I FILIPIAK WYPIERDALAĆ Z CRACOVII !!!!