Marian Jarabica będzie grał na Słowacji

jarabica-marian-2010-08-05

Były piłkarz Cracovii Marian Jarabica został zawodnikiem słowackiego trzecioligowca FK Čadca, którego jest wychowankiem.

25-letni słowacki obrońca przyszedł do Cracovii latem 2010 roku. W pierwszym sezonie zagrał w 14 meczach w których strzelił jedną bramkę. W następnym roku był wypożyczony do bułgarskiego Ludogorca Rozgrat, gdzie nabawił się poważnej kontuzji i zagrał tylko w jednym meczu ligowym. Latem 2012 roku wrócił do Cracovii, ale nie mógł uporać się z kontuzjami i już w Pasach nie zagrał.

jarabica-marian-2010-08-05

Komentarze

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

..

Kurcze nie kojarzę większego piłkarza widmo w Cracovii niż on. W sumie to jak odchodził to już nawet nie pamiętałem jak on grał. ELVIS musiał mi przypominać.... No ale powodzenia, tylko że trzecia liga słowacka to jak nasza okręgówka :D

Opson

W sumie gość ma dopiero 25 lat więc może w tej trzeciej lidze się nieco odbuduje. Nawet nie wiem jaką on miał kontuzję, pewnie coś z kolanami.

Zaloguj aby komentować

Zaloguj aby komentować

Jarabica!

Brawo Marian! Byłeś najlepszym z tych, którzy przyszli, chwilę pograli, złapali kontuzję i już nie grali do samego końca! :D

Kibic1995

Kto wie co będzie po 11 meczu jeśli wiadomy Pan nie ogarnie tej drużyny.......... Może znów przewrót?

Zaloguj aby komentować

Opson

No i wydano kasę, obroniono ligę, a później nowy sezon i starujemy z 2 punktami na 7 meczy.

Zaloguj aby komentować

Kibic1995

Z jednej strony tak, ale z drugiej - czy nie wydając pieniędzy Szatałow obroniłby ligę? Na pewno nie. Mało że trzeba było transferów, jeszcze premiami trzeba było podpalać ogień walki!!!! No trudno straciło się kasę, z drugiej jednak strony Klich zrównoważył Saidiego, Jarabice i pewno jeszcze z 2 innych

Zaloguj aby komentować

,,,

Ładną bramkę strzelił na Lechu:D Co dostaliśmy chyba 5-0. Nic do gościa nie mam, ale był spektakularną wtopą klubu, bo ponoć dali za niego 400 tyś euro, czyli gdzieś tyle ile za Polczaka i Wasiluka razem wziętych, tamtych i to z nawiązką spłacił transfer Polczaka do Tiereka, a na Jarabicy strata jak cholera. I jak ktoś się dziwi, że teraz Filipiak nie chce wydawać kasy to niech sobie przypomni czasy dyrektorowania Rząsy i ile wtedy zostało kasy wydane i wszystko strata. Nawet na Saidim, mimo, że mu się zdarzały bardzo dobre mecze, ale np. Śląsk w tym czasie wziął sobie Sobotę z Kluczborka i nie dość, ze ten dobrze dla nich grał, moim zdaniem lepiej niż Saidi to jeszcze poszedł do Belgii i na nim zarobili, a u nas nie dość, że na transferach straciliśmy to jeszcze spadliśmy, bo Saidi był mało skuteczny, Biezen był mało skuteczny, reszta albo kontuzjowana, albo słabo grali i po takiej historii Filipiak pewnie dlatego powiedział stop transferom za większe kwoty i raczej takich długo już nie zobaczymy.

Zaloguj aby komentować

Zaloguj aby komentować

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Powered by eZ Publish™ CMS Open Source Web Content Management. Copyright © 1999-2010 eZ Systems AS (except where otherwise noted). All rights reserved.