Marek Wasiluk na testach w Portugalii

wasiluk-filipiak-majewski-2008-06-10-01

24-letni obrońca Cracovii Marek Wasiluk przebywa na testach w dwunastym zespole portugalskiej ekstraklasy, SC Olhanense.

Zawodnik wraz ze swoim agentem przyleciał do Portugalii w niedzielę. Do soboty będzie miał czas, aby przekonać do swoich umiejętności trenerów SC Olhanense.

- Testy są pochodną moich kontaktów z portugalskimi agentami, którzy dali znać, że w Olhanense jest zapotrzebowanie na wysokiego obrońcę grającego lewą nogą - tłumaczy Ireneusz Hurwicz, agent pilotujący sprawę ewentualnego transferu. -  Jeszcze w styczniu wysłaliśmy do klubu płyty DVD z czterema meczami Marka. Chciałem to przeprowadzić już w zimie, ale z różnych przyczyn nie wyszło. Dwa tygodnie temu przyszło dla Marka zaproszenie na testy - informuje agent.

.

wasiluk-filipiak-majewski-2008-06-10-01

.

W dwóch poprzednich sezonach Marek Wasiluk był podstawowym zawodnikiem Cracovii, ale po przyjściu obecnego szkoleniowca Pasów Jurija Szatałowa stracił miejsce w kadrze pierwszego zespołu i występuje obecnie tylko w meczach Młodej Ekstraklasy.

Kontrakt Marka Wasiluka z Cracovią jest ważny jeszcze ponad rok, do czerwca 2012 roku.

TP!

Komentarze

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

...

No ciekawe czy mu się uda, a jak nie gdzie ewentualnie pójdzie. Moim zdaniem może jeszcze dobrze grać, on po prostu u nas był spalony po pierwszym błędzie, większość mu cisneła itd., bo znielubili Majewskiego i wszyscy gracze których on sprowadzał czy do druzyny wprowadzał mieli przejebane, dlatego m.in teraz Dudzic, Krzywicki i Szeliga zawsze obrywają o wiele więcej za słabe występy niż inni i wszyscy widzą ich błedy, a błedy innych graczy często nie widzą. Np. błąd Trivunovicia w Zabrzu i przegrany m.in przez to mecz, nikt tego jakoś nie roztrząsał, jakby to był Polczak, Szeliga, Wasiluk to by widzieli to wszyscy i by rostrząsali i mu jechali. Jakby tak cisnąć tym piłkarzom, którzy teraz grają w Cracovii od pierwszego ich błędu to dużo z nich by nic nie grało jak i Wasiluk i nie było by szans na utrzymanie żadnych. Np. Polczak jak do nas przyszedł to grał z Tupalskim super, świetna runda była, 23 punkty w 13 meczach (np. dla porównania Szatałow by mieć lepszą średnią punktów na mecz niż wtedy była, musiał by w tej rundzie zdobyć 27 punktów i skończyć sezon z 35 punktami czyli jeszcze 8 punktów do końca musiał by zdobyć), awans z miejsca tuż przed strefą na 7 pozycję na koniec sezonu. Po prostu jak zagrano parę dobrych meczów po Majewskim przestano jechać i "jego" piłkarzach i szło, póżniej znów było kiepsko znów atmosfera była chora, nawet bardziej niż rok wczesniej, ludzie przychodzący na stadion byli przeciw trenerowi i częsci druzyny, nawet kibicowali przeciw drużynie, byle by po Majewskim pojeździć, później odszedł Majewski po 10 kolejkach, a piłkarze zostali i na tych wprowadzanych i sprowadzanych przez Majewskiego skupiała i skupia dalej największa krytyka nienawiść itd. Więc sorry, ale trzeba mieć naprawdę mocną psychę, żeby dobrze grać w takiej atmosferze, Wasiluk czy Krzywicki mowili dziennikarzom, że się nie przejmują itd., ale mi się wydaję, że to były kity, mówili tak, bo co mieli powiedzieć innego niby? Taka prawda, że dopiero jak odejdą z Cracovii to się okaże ile są naprawdę warci jak potoczą się ich kariery i gdzie będą grać i co osiągną, za parę lat zobaczymy, czy faktycznie byli tacy ciency czy grali cienko w Cracovii, bo miała na to wpływ głównie atmosfera wokół nich, a nie umiejętności.

Zaloguj aby komentować

A już myślałem że go Benfica kupuje ;-)

Takiego stopera jak nasz Mareczek to w Portugalii wezmą w ciemno :-) Porto i Benfica tylko na niego czekają... A transfer to będzie pewnie wielomilionowy ;-D

Zaloguj aby komentować

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Powered by eZ Publish™ CMS Open Source Web Content Management. Copyright © 1999-2010 eZ Systems AS (except where otherwise noted). All rights reserved.