Popatrz kto co chwile szuka zaczepki. Jednego gościa po prostu przerosła dyskusja, bez stosowania ciosów poniżej pasa.

Ale ja też się ciesze, bo równie dobrze oni ten 1% (czyli miliony) mogli dać gdzieś indziej, raczej by państwu tego nie oddali i nie rozumiem tych co chcą wyrzucać Filipiaka, gdy nie ma alternatywy tak naprawdę. Miasto nic nie da jak ma 1/3 akcji, bo jak miało 100% to klub prawie przestał istnieć, bo nawet nie chcieli dać miliona na grę w III lidze. Prawda jest taka, że jakby ktoś taki jak Filipiak się nie zjawił, to by się z Cracovią nikt nie liczył, najprawdopodobniej Majchrowski by nie zapłacił odszkodowania norbertankom za stadion i byśmy może grali, ale na Wielickiej w III / II lidze, lub na wynajmowanym stadionie w II / I. Miasto się zaczęło liczyć z Cracovią, jak przyszedł Filipiak, bo milioner, bo przedstawiał plany wejścia do ekstraklasy itd. A jak Cracovia nie miała kasy to się nikt nie liczył, nikt oprócz kibiców nie pomagał wręcz wszyscy robili jeszcze pod górkę. Filipiak dalej ma plan i go realizuje, mam tu na myśli chęć wybudowania kompleksu. Filipiak sam mówił, ze chce wybudować kompleks by klub generował dochody i stał się samowystarczalny. Filipiak nie jest głupi. Plan Filipiaka jest taki 1% z Comarchu + dochody z komplesku + z tv, reklam itd. i klub ma dobry budżet. A jak mu się uda to zrobić to klub o takiej bazie treningowej, który jeszcze sam na siebie zarabia i nie trzeba dużo dać by się to spokojnie kręciło na poziomie ekstraklasy, będzie dużo wart, czyli będzie mógł komuś sprzedać większość udziałów, czyli sprzedać klub i może Comarch dostał by wtedy za klub od kogoś nawet więcej niż włożył w Cracovie przez te wszystkie lata.

Z tego co wiadomo to w tym momencie Cracovia Comarchowi nic nie wisi. Te dokapitalizowanie 30 mln w transzach, miało w pierwszej kolejności pokryć dług, a tam już nie wiele było, a reszta to miały być pieniądze na budowę kompleksu.

kto chodził na Wisłę a kto nie. Ja np. chodziłem od malutkiego dziecka tak na Cracovię jak i na Wisłę ( Prądniczankę, Wieczystą, Grzegórzeckiego, Juvenię, Hutnika) ale od zawsze kibicowałem Cracovii od pierwszego meczu na jakim na Cracovii byłem choć nie pamiętam (bo byłem małym dzieckiem) czy najpierw byłem na Cracovii czy na Wiśle bo brał mnie tata który chodził na wszystkie mecze. Od samego początku spodobały mi się barwy Cracovii bo jako małe dziecko nie potrafiłem odróżnić która drużyna jest lepszą. No i co z tego że chodziłem (pytam się tych co sobie wypominają kto gdzie chodził) chodziłem i wcale się tego ani nie wypieram ani nie wstydzę. Ważne że kibicuję zgodnie ze swoim sumieniem i nigdy tego nie zmienię bez względu na sukcesy których akurat w porównaniu z Wisłą w Cracovii było niewiele a jednak kibicuję Cracovii. Czy nie można iść na mecz tylko po to żeby oglądnąć mecz nie kibicując żadnej z drużn? Ktoś kto myśli inaczej to moim zdaniem nie jest kibicem piłki nożnej tylko fanatykiem i oszołomem. Pozdrawiam i jednych i drugich.

Tylko wytłumaczcie mi jedno - skoro to "tylko" 1 % i i tak zabrało by te pieniążki Państwo, to czemu nie wszystkie klubu mają takiego właściciela ? Przecież to jest darmowa reklama i jeżeli rzeczywiście sprawy miały by się tak jak piszecie to wszystkie kluby trafiłby w ręce prywatne ?

Po mojemu sprawa jest dużo bardziej złożona. Pamiętam gdy Profesor dopiero przyszedł mówił, że chce zarządzać klubem i wszystkim co z nim związane tak, by funkcjonował jak przedsiębiorstwo i przynosił dochód. Comarch użytkuje stadion, który oprócz meczy wykorzystywany jest na imprezy, wynajmowana jest powierzchnia pod sklepy, restauracje. Firmy mają swoje sky boxy. Tak samo z terenem na cichym kąciku który jest bardzo łakomym kąskiem i może "zarabiać" na klub. Miasto już nie chciało się z nim rozstawać... W Cracovii jak to w każdym biznesie są grupy i każda z tych grup pilnuje swoich interesów. Akcjonariusze Comarchu, akcjonariusze Cracovii, miasto, zarząd klubu i kibice. Każda z tych grup ma swoje oczekiwania i pewnikiem znalezienie złotego środka nigdy nie będzie nigdy możliwe.

Nie mniej, mając w pamięci sytuacje w klubie przed przyjściem pieniążków z Comarchu ja cieszę się, że jest ktoś taki jak Profesor i nie sprowadzam całej jego obecności w Naszym klubie do wspomnianego wyżej 1%.

Masz racje, idzie 1% tylko z Comarchu, które i tak by musieli gdzieś przekazać, bo by wzięło państwo. Filipiak by sam nie mógł sponsorować, bo tyle nie zarabia. Akcjonariat wg liczby akcji mają mniejszy, ale wg. liczby głosów większy:) Więc w sumie oni w dwójkę decydują o losach Comarch, choć oczywiście muszą brać pod uwagę dobro firmy, by ceny akcji nie spadały itd. Inwestowanie nie wiadomo ile pieniędzy w Cracovię im się nie opłaca, bo marna szansa, że się zwróci, i wszyscy akcjonariusze Comrach to wiedzą, dlatego nie zaryzykują. Więc dają ile im się opłaca, ale dają, akcje za grube miliony od Miasta wykupili i tylko oni byli tym zainteresowani, nikt więcej, oprócz kibiców, którzy kupili, ale bardzo mało I jak pisałeś Filipiak nie stać by z prywatnych pieniędzy sponsorować klub, ale było przynajmniej parę razy tak, że dawał z prywatnych pieniędzy na dodatkowe premie i na różne rzeczy m.in. dołożył coś jak budowali sztuczną murawę pod balonem na Wielickiej. Były takie rzeczy podawane w mediach swego czasu.

za 2012 JF oficjalnie zarobił 11856296 a budżet klubu wynosił oficjalnie 24000000, Więc co JF ma lewą kase i nie płaci podatków? nie sądzę a o wysokości kasy w klubie nie decyduje JF a zarząd spółki (w Comarchu JF z żoną mają już tylko 43% udziałów wiec on sobie może chcieć sponsorować ale prywatnie by nie miał szans). To czysty biznes a kibice podchodzą do wszystkiego emocjonalnie bo oni kochają ten klub a Comarch nie i dla tego mamy taki klimat.

nie sądzę że pozostali sponsorzy dają do klubu drugie tyle.

...

Znów widzę wściekły pies ujadasz. Na GTS-a to ty chodziłeś kumpla Skrzyńskiego na meczach juniorów dopingować. Przecież sam pisałeś, że to twój dobry kumpel od 20 lat, a jak ja dla jaj się zapytałem czy dobrego kumpla na juniorów GTS-u chodziłeś dopingować, bo chciałem być złośliwy jak i ty, to zacząłeś mi jechać od przerzutów, więc takie wnioski, a nie inne mi się nasuwają.

Mówię tak o Klichu, i zdania nie zmienię. To nawet nie chodzi o to że go sprzedali, bo kasa była. Ale potem nie chciał wrócić na wypożyczenie do nas i pomóc nam się utrzymać. Na głupie 3-4 miesiące. Mimo że tam go nawet nie chcieli w rezerwach. Dlatego wolno mi mieć takie zdanie, tak samo jak ty uważasz że Stawowy to wąsaty osioł

Odpier....ol się ode mnie ty PSYCHOLU !!!!

O kim mowisz sprzedawczyk.? Nie posralo Ci sie czasem z tej tesknoty za wasatym oslem!!???

Nim przyszła kasa za sprzedawczyka był bilans 1,54 mln na minusie

http://www.transfermarkt.pl/mks-cracovia-krakow/transfers/verein/5689?saison_id=2010&pos=&detailpos=

a rok wcześniej 590 tys

http://www.transfermarkt.pl/mks-cracovia-krakow/transfers/verein/5689?saison_id=2009&pos=&detailpos=

jeszcze rok wcześniej 660 tys w tyłek

http://www.transfermarkt.pl/mks-cracovia-krakow/transfers/verein/5689?saison_id=2008&pos=&detailpos=

a jeszcze rok wcześniej 460 tys

http://www.transfermarkt.pl/mks-cracovia-krakow/transfers/verein/5689?saison_id=2007&pos=&detailpos=

Także Klich nic klubowi wszystkiego nie zrekompensował. I nie ma co liczyć na takie transfery jak były wcześniej moim zdaniem. Cracovia na pewno była (i być może dalej jest) zapożyczona w Comarchu

to było tylko -590 tys. €. a kasa od niemiaszków za Matiego zapewne jeszcze leży w sejfie lub na koncie :) atak na marginesie to ten 1% to masa kasy:)

"Przychody ze sprzedaży osiągnęły wartość 939 mln zł" to za zeszły rok.

jak poczytasz i poszukasz to p. Filipiak ma mniejszy szacowany dochód niż wynosi budżet Cracovii - to co znosi złote jajka żeby miał na chleb bo więcej wydaje niz zarabia

Czy leci z nami pilot? :D Kurcze jakie opowieści, jakie teorie - Tom Clancy by się nie powstydził

TY parszywcu ... o gts'ie to masz dpewne informacje co ...
... przerzucie jeden ... razem z tfoim gejowatym dziadkiem Elvisem jestescie krytopoGTSo gejami ....

To kto zapłacił za transfery w 2010 roku? Z tego 1% podatku? No chyba sam to nie wierzysz

JAKIE SWOJE PIENIĄDZE Z KIESZENI DAJE PAN FILIPIAK???????? Przestańcie pier... bo potem czytają to ludzie słabo zorientowani i powtarzają brednie i jeszcze w to wierzą hahaha.

Kasa jest z firmy p. Filipiaka a dokładnie z% podatku który zamiast do państwa idzie na PASY bo to agencja reklamowa. Ciekaw jestem ile p. Filipiak dostaje z tej " swojej kasy" za prezesowanie w klubie ( czyli jeszcze z "państwowych" pieniędzy ma i reklamę i pensje i pewnie jeszcze jakieś boki) - ale niech ma bo przez to że to nie jego kasa nie mamy długu wewnętrznego, jest skromny ale stabilny budżet, i cudów, pucharów, mistrza nie będzie!!!! bo jak potrzebuje reklamę za granicą to znajduje klub na danym rynku i tam robi to co u nas ( Niemcy, Francja)

Też tak uważam. Niech osoby, które wyrzucają Filipiaka znajdą lepszego sponsora, który zagwarantuje lepsze wyniki to pogadamy. GTS pokazał jak o sponsora łatwo, zatrudnili specjalną firmę, która miała znaleźć sponsora na koszulkę, banery itd., a ta im znalazła Totolotka, który da GTS-owi ponoć 1 mln za 2 lata. Czyli szału nie ma. Nawet jakby im dali 1 milion na rok to by szału nie było.

Ciągle piszę to co ty ale do niektórych nie dociera.

No tak tera pamietam. Nawet filip kiedys nadmienial ze miasto stawia stadion a COMARCH go utrzymuje. No ale nie obrazil bym sie gdyby Majchrowski placil pensje jednego ale naprawde dobrego kopacza.

Miasto zarówno nam jak i skisłej postawiło stadion. Kosztowało to 157 mln zł - czyli chyba troszkę sporo. Czego jeszcze byś oczekiwał? :D Ja wiem że w takich Gliwicach budują stadion i jeszcze srogo dopłacają - ale to naprawdę jest patologia

daje kase,wymaga i sie nie wpieprza w trenerke. A nasz gowno daje a zada cudow!! Kazdy go zna i normalny trener nie przyjdzie. Stad Hajto na trybunach.Mikulic, Rakels,Papa,Kus oni przyszli z jakimis brakami do nas w tym Nowak, Budzik,swego czasu Saidi reanimowani jak naj szybciej do pierwszej 11. Wiec sami widzicie ze uzalanie sie jest nie na miejscu,my sie cieszmy ze w 2 lidze nie jestesmy.

"MKS" czyli dalej nalezy do miasta czy tez nie?? Jezeli tak to nie dostajemy kasy od miasta jak inni??
A jezeli filip jest udzialowcem wiekszosciowym to dlaczego "MKS" dalej jest?

A ten od kabli z Myślenic to miał pojęcie o sporcie? W ile wywalczył mistrza? 2 lata? Chyba nawet w 1,5. I to nie był mistrz z fuksa, to był mistrz nokautujący

Barcelona ma taki styl chyba od 10 lat, a nie 100.

Barcelona ma taki styl od 100 lat a "Paaan Wojtus" chcial w 2 lata zrobic to samo ale na naszym podworku.
Przychodzi trener na trening, patrzy kto w czym jest dobry i wyciaga z zawodnika max jego umiejetnosci a nie zuca pilke na trawe i mowi kopcie sobie chlopaki tylko na jeden kontakt ok. Tak mi sie wydaje.

A ile mamy polskich grajkow w ekstraklapie ktozy graja adekwatnie do swoich zarobkow?? 2 moze 3
U nas przyszedl W.S i po 2mc oznajmili z filipem ze maja nowy sposob
na premiowanie zawodnikow i co mamy??? Zal qrwa zal i nic wiecej.
Infrastruktury MKS CRACOVII sa zazadzane bdb ale nie maja goscie zielonego pojecia o sporcie i dopoki filip nie odejdzie na emeryture to bedziemy sie platac pomiedzy 1liga a extra....

I tak grali w dziada, i omalo do 1 ligi nie dograli. Teraz mamy wmiare opanowane podania, dosrodkowania podszlifowac i inne aspekty gry i taktyki a pierwsza 8 w kieszeni. Musi byc kumaty trener bo jak zas zakontraktuja Hajte to bez kitu ale znienawidze Filipiaka jak psa!!

A co do Marcina to nie daje nawet 50% swoich mozliwosci. Gdyby gral na 100% i caly sezon to polowa tabeli jest nasza.
Wiec Marcin nie denerwoj sie gdy wolaja na ciebie "kopacz" tylko udowodni nam ze jest inaczej. Ok ziom.

A Burlikowski mowi cos o budowie druzyny ahahaha qrwa mac oni dalej buduja druzyne ahah i i tak 10 lat buduja.

Bo myślę, że jak się nie miało techniki to trudno to nadrobić nawet w okres 2 lat, by była na poziomie jak w lidze hiszpańskiej czy coś takiego. Komu niby w Polsce się podania udają i im piłki nie odskakują? To smutne i dziwne, że goście którzy kopią od dziecka w piłkę, a od długiego czasu trenują po ileś tam godzin dziennie, są niby profesjonalistami i zarabiają kupę kasy, mają tyle nie celnych podań, tak im piłka odskakuje i mają tak słabą skuteczność. To bolączka wszystkich polskich drużyn, dużo razy przez skuteczność polskie drużyny odpadały z pucharów. Prawda jest taka, że ci wszyscy zawodnicy powinni zarabiać minimum 50% mniej niż zarabiają, tylko mniejszość zawodników w naszej lidze zasługuję na pieniądze, które zarabia, biorąc pod uwagę umiejętności.

Poważnie grali w dziada tyle czasu? Nie widać tego było w ich podaniach i odbiorach piłek :)

Jakbyś chodził na treningi za czasów Stawowego to byś szybko zrozumiał dlaczego nie potrafią oddać czystego i mocnego strzału w światło bramki. Jeżeli się 90% treningu grało w dziada na 1/4 boiska a strzały zchodziły na drugi plan to teraz są efekty. Sam zauważyłeś (ja już dawno o tym pisałem) że Papadokulos w pierszych meczach strzelił 2 bramki a puźniej dorównał do reszty, proste.

Wlasnie myslalem o mamy najmniej bramkoszczelnych pomocnikow w lidze. Gdzie tu winnych szukac?? Takich kupujemy grajkow lub oni traca umiejetnosci, bo Papa pierwszy mecz ok a nastepne to kupa wielka. Marcin nie musi szczelac,jest kreatywny hee jak mu sie chce

On teraz nie miał kontuzji, tylko niedrożność jelita. Olbrzymi pech - ale tak się zdarza. Mam do niego inny zarzut, ale na tą chwilę to zarzut do całej już chyba drużyny. FATALNA skuteczność gdy trzeba strzelać. Kiedy graliśmy w pierwszej lidze Edgar Marcina dystansował o kilka długości w tym temacie. Vladymir także. Teraz sytuacja jest jednak zgoła inna - bo ma z tym problem nawet Dawid..... Naprawdę nie rozumiem jak będąc zawodowym piłkarzem można tak seryjnie nie trafiać nawet w światło bramki. Co - trzeba ich zamknąć na stadionie i nie wypuszczać dopóki nie strzelą 10 karnych na 10? Może to jest metoda?

nasuwa się tylko jedno określenie twojej osoby- GŁUPI WARIAT!!!!!!!!!!

najbardziej kompromitujacy to jest twoj komentarz. Budzik jest jednym z najlepszych zawodnikow.powodzenia Marcin!!!!!!!!!!

Daj pieniądze skoro taki mocny jesteś w gębie. Daj na wykupienie zawodnika klasy Saidiego 3 mln zł, a potem płać mu wypłaty. Skoro profesor taki zły - bądź lepszy. A jak nie, to po prostu wyłącz komputer