Szkoda derbów

Moim zdaniem jak nie wyskoczy jakiś królik z kapelusza pod postacią bogatego inwestora to oni nie mają prawa wyjść z tych długów, nawet jakby im się jakoś udało sprzedać wszystkich zawodników i grać jakimiś za darmo (ponoć Miedź Legnica im zaproponowała 2-3 zawodników z kadry pierwszego zespołu, którzy u nich nie mają szansy na grę w zamian tylko granie nimi). Bo raczej nie ma szans by do 31 marca ponad 12 milionów nagle spłacili nie mając inwestora. Jedynie im się może udać dograć sezon do końca, a i tak polecą za brak licencji. Nawet jakby im Ekstraklasa SA już teraz wypłaciła kasę za prawa TV (którą normalnie wypłaca na końcu sezonu) bo i takie pomysły się pojawiały i nawet Ekstraklasa SA była przychylna. Ale właśnie już ponoć Miasto ma cesje na 5 mln z tego tytułu, bo poprzedni zarząd w pewnym momencie im taką dał w zabezpieczeniu by mogli grać przy Reymonta. W sumie mają miesiąc czasu na załatwienie odwieszenia i w sumie wychodzi, że tylko dlatego zawiesili im licencję, bo nie wiadomo to jest właścicielem, ponieważ TS twierdzi, że wróciły do nich te udziały i oni, a ten Szwed twierdzi, że nie... Jak to się wyjaśni to pewnie ich odwieszą.

Ja tego nie chce, jakoś czuje przez skóre, że jak im te wszystkie wałki ujdą płazem i znowu warunkowo dostaną licencje, miasto nie daj Boże umorzy długi to ktoś się na tą rzekę może rzeczywiście połakomić. Kupi ją za grosze, a na przykładzie Leśnodorskiego widać jaki PR można sobie na takiej akcji zrobić. Nagle wielki przyjaciel i mecenas. Chciałbym jutro przeczytać nagłówki "brak licencji na grę potwierdzony, wisła nie dogra do końca sezonu" drugi tytuł "Prokuratura z innego województwa w budynkach TS" i nic mi więcej do szczęścia nie potrzeba.

Idealny scenariusz byłby taki, że oni cienkim składem przystępują do rozgrywek w drugiej rundzie, wygrywamy u nich derby 0-5 na pożegnanie, a oni i tak spadają czy to za brak licencji czy sportowo. Bo prawda jest taka, żeby im się przydało pograć przynajmniej kilka lat poza ekstraklasą za te wszystkie kpiny z Cracovii, gdy ta grała w III lidze czy nawet w okręgówce i ogólnie za ich historię oraz całokształt...

całe życie nam się czkawką odbijają niech już lepiej spadną w pieron jasny jak jest okazja.