A czarnego Niemca bym nie skreślał, może być niewypał jak wiele, a może się okazać dobry na naszą ligę. Jak każdy obcokrajowiec szanse 50/50.

Ciekawa jest też sprawa z Mihalikiem, bo on jest do końca czerwca naszym zawodnikiem i mamy opcję pierwokupu. Np. na oficjalnej stronie piszą o tym, że np. zagrał przeciw Anglii w mistrzostwach u-21.

Ale z tym Kądziorem kontrakt nie wejdzie w życie jakby nie przeszedł testów medycznych. Testy medyczne lekarze przeprowadzają, a nie Filipiak czy Tabisz. Myślę, że na dniach pojawi się informacja o tym. Co prawda Hoszek nie przeszedł testów medycznych kiedyś u nas. Saidi nie przeszedł w Lechu. Ale wątpię by Kądzior nie przeszedł i żeby Filipiak nie chciał nagle najlepszego zawodnika I ligi.

No wiem, że wczoraj i dlatego cała ta sprawa jakoś dla mnie śmierdzi. Całe to zwolnienie Zielińskiego też takie totalnie nieprofesjonalne. Najpierw zapewnienia, że zostanie, pozwalają mu wszystko przygotować, cały plan, ściągają zawodników jakich chce i nagle kop w dupę? Raczej zagrały sprawy pozasportowe albo znów JT stwierdził, że zawodnicy których chce trener są za drodzy.

Ten cały Sowah to też przecież jakiś no name, który w pierwszych ekipach swoich klubów przez bagatela 8 lat zagrał nieco ponad 20 razy. Nie skreślam go bo dla mnie ma czystą kartę ale nie widzę w tym profesjonalizmu. Obym się mylił!

Ale te testy miały być przeprowadzone najwcześniej wczoraj...

No to zaiste ciekawe bo w wywiadzie mówił, że duży wpływ na tą decyzję miała osoba Jacka Zielińskiego i teraz gdy tego drugiego już nie ma to jakoś tak wszystko w zawieszeniu. Nie chce mi się bowiem wierzyć, że nie przeszedł pozytywnie testów medycznych.

Przy takim trenerze bramkarzy to nie wiem czy Milan (jak przyjdzie) będzie za jakiś czas bronił na poziomie Sandomierskiego...

Jak będzie grał Rakels w Lechu to na dwoje babka wróżyła. Może grać dobrze, a może być wtopa. Choć nie wróże mu 15 bramek do zimy jak u nas gdy odchodził. Myślę, że na takie coś nie ma szans. Jak by miał 7-8 do zimy to powinno się to uznać za udany powrót. Rakels w sumie odcina w tym momencie kupon za dobrą grę u nas, bo w Anglii praktycznie nic nie grał, na początku coś tam jeszcze od razu po przejściu jak był w gazie, to zagrał w 12 spotkaniach, w tym 7 razy wchodził z ławki, strzelił 3 bramki, a potem od razu na początku sezonu kontuzja, po kontuzji nic i zagrał w tamtym sezonie w pierwszej drużynie w 2 meczach w sumie 94 minuty.

LECH jest vice mistrzem Polski .

Do czego? Serio chciałbyś go tutaj z powrotem? Pół roku nie grał, a wcześniej grał tylko w wyższej konieczności. Jeszcze trzeba go było sprzedać za frytki bo kręcił nosem że na pewno chce odejść

Cracovio OBUDŹ SIĘ !!!

W sumie nie wiadomo do końca czy odchodzą Wołąkiewicz i Polczak. Według mnie powinni zrobić transfer powrotny Biernata z Chojnic, zwłaszcza, że kontrakt mu się kończy 30. Chłopak z Krakowa u nas był od juniora, ograł się w II lidze w I lidze, dobrze gra tam, grał z Chojnicami o awans ostatnio, teraz mu przedłużenie kontraktu zaproponowali.

A Helik to kto jak nie obrońca?

Ale napisałem, że jak pokazuje ostatnie ponad 10 lat w większości przypadków ci co spadają i nie podupadają finansowo oraz zostaje większość kadry awansują zazwyczaj po roku. Jeśli o Podbeskidzie chodzi tam 2/3 kadry zostało wymienione, a nie 2/3 kadry zostało. I nie awansowali, ale i tak liczyli się prawie do samego końca w grze o awans. Górnik zachował większość kadry nie podupadli finansowo i awansowali. Co prawda mieli kupę szczęścia, ale my np. też mieliśmy. I podawałem liczne przykłady klubów, które zachowały po spadku większość kadry i miały pieniądze by to wszystko utrzymać w I lidze i robili awanse zazwyczaj po roku. Jedynie chyba Piast kiblował rok i awansował na drugi rok, ale w sumie nie pamiętam jak tam się kadra u nich po spadku zmieniła, chyba tak pół na pół było. A taki Widzew awansował dwa razy pod rząd, bo zrobili awans, ale zostali od razu degradowani za korupcję i kiblowali rok jeszcze w I lidze i zrobili drugi awans pod rząd:) Mimo wszystko wychodzi, że po spadku jakieś duże rewolucje nie wskazane. Takie są fakty. I co ma jakieś porównanie spadku klubu ligę niżej do degradacji w pracy? Jak klub spadnie jak nie mam na to wpływy, tylko trener, zawodnicy i zarząd. W pracy jakiś tam wpływ mam. I może dlatego bym się nie przejmował spadkiem jakoś bardzo, bo właśnie pamiętam jak w klubie brakowało na wszystko pieniędzy i grę w III lidze etc. I spadek z ekstraklasy do I ligi jak w 2012, gdzie jest kasa by zatrzymać większość kadry, kasa na transfery, najwyższy budżet w I lidze, w porównaniu do tamtych czasów to pikuś.

Rozumiem że tak samo byś się nie wkurwiał jakbyś został zdegradowany z managera na kasjera w markecie, bo przecież za rok znów awansujesz? :D Bo przecież nikt kto nie odszedł z pracy nie awansował ponownie. To się kupy nie trzyma. Ja rozumiem że Cracovia wiele razy była jeszcze niżej, ale to były czasy kiedy pewno nie było na wodę mineralną. Teraz gra w pierwszej lidze dla drużyny sponsorowanej przez tyle firm i z takim stadionem i tradycją to totalny wstyd i nieporozumienie. Aha, i jakoś Podbeskidzie już tam kiblować będzie kolejny rok, więc chyba jednak nie jest tak że każdy kto spada i ma kasę wraca

Jak nie ma znaczenia jak grał w tamtym sezonie to można podawać dane jakie się chce nawet nieprawdziwe. I co ma podanie do złych danych do tego, że skończyliśmy ligę na 14 miejscu i było blisko do spadku? Jakbyśmy spadli to byśmy grali z innym trenerem w I lidze o awans. Dla mnie wielkiej tragedii by nie było, bo nie wierze w to co niektórzy mówią, że trudniej awansować niż się utrzymać. Pisałem kiedyś jak pokazują ostatnie sezony, od ponad 10 lat już w sumie, kto po spadku nie rozlatuje się finansowo lub mocno nie podupada i zatrzymuje większość kadry co miał w ekstraklasie gra o awans i zazwyczaj awansuje po roku. Górnik tak zrobił drugi raz, Lubin wcześniej też dwa razy, Widzew to samo, Korona, Piast oraz Cracovia i może by się ktoś znalazł, bo to z pamięci przywołuje. Nawet Podbeskidzie, gdzie kadrę prawie całą zmieniono, oprócz paru zawodników co było w kadrze ekstraklasowej (może 5) też prawie do końca się liczyło w grze o awans. Więc ja bym nie histeryzował, jak się pytasz co bym powiedział po ewentualnym spadku.

Przecież to kompletnie nie ma znaczenia czy strzelił 4 czy 6, i ma stosunkowo niewielkie znaczenie ile strzelał rok temu bo Niedzielan też przychodził do nas jako gwiazda statystyk, i co potem było... Krytykować to należy zespół jak gra chujowo i bez zaangażowania - tylko że jakoś nie widziałem tutaj na portalu w komentarzach poparcia dla D. Co mieli zrobić - bić brawo za ten nieudany sezon i utrzymanie po dwóch przegranych meczach na odchodne? Jeszcze co innego awansować po przegranym meczu a co innego utrzymać się przegrywając wszystko na finiszu. Pierwsza liga była o krok. Co wtedy byś intonował? "Nic się nie stało, Cracovio nic się nie stało"?

No tak powinienem napisać "brawo wy" i same superlatywy, za podanie danych z jednej rundy i to jeszcze błędnych...

Masakryczne czepialstwo z Twojej strony, tak jakbyś serio tej strony nie lubił - albo jej redakcji. A jak nie lubisz to po co komentujesz. Napisałbyś lepiej co sądzisz o graczu jak go kojarzysz z 1 ligi - a nie tylko czepialstwo

Sam napisałeś, że strzelił 6 bramek w ostatniej rundzie, a nie 4. Czyli podali dane z ostatniej rundy tylko i nawet to się nie zgadza. Zresztą czytając całe zdanie... "Wiosną 2015 roku trafił do pierwszoligowego Dolcana Ząbki, a rok później do Wigier Suwałki, gdzie w rundzie wiosennej wystąpił w 14 meczach pierwszej ligi w których strzelił 4 bramki" Można zrozumieć, że on w Wigrach w rundzie jesiennej nie grał wcale, a dopiero grał w wiosennej, bo podają tylko z ostatniej rundy dane, a nie z całego sezonu, choć nie wiadomo dlaczego, jak grał cały.

Ja nie widzę tu innych danych niż w ostatniej rundy, więc czemu się czepiasz że "nawet" to się nie zgadza

"gdzie w rundzie wiosennej wystąpił w 14 meczach pierwszej ligi w których strzelił 4 bramki." - no jak dla mnie nie da się jaśniej napisać. Owszem jest tutaj błąd bo strzelił 6 a nie 4, ale to wcale nie robi z niego Ronaldo. Ani też mu nie umniejsza. A strony o pierwszej lidze nie zawsze są aktualizowane z należytą starannością

Hehe dokładnie, nie wiadomo skąd te dane wzięli, nawet z ostatniej rundy się nie zgadza, bo strzelił 6 bramek, a nie 4. Jeszcze dorzucił dwie bramki w PP przeciw Arce, co warto podkreślić.

Tak wogóle, to wystawianie Jendriska na skrzydlo bylo totalnym nieporozumieniem. Gość kompletnie do takiej gry sie nie nadaj. Taki z niego skrzydlowy jak z koziej d.... trąba.