Zgadzam się Cowolo i Polczek to dla Cracovii ważni gracze, jak kiedyś Borubar i Pereiro dla reprezentacji Polski:)

w przerwie meczu, ale to nie jest problem są telefony komórkowe. Pytam się tylko dlaczego Smuda nie został ukarany dużo bardziej ubliżał sędziemu i to przed kamerami! Są równi i równiejsi.

Z sędziami się nie dyskutuje, na pewno nie podczas meczu. Mourinho i wielu innych też wylatuje na trybuny za takie zachowanie, i nikt nie dyskutuje czy decyzje były słuszne czy nie. No ale może poogląda sobie mecz z innej wysokości, z poziomu widza i zobaczy jak bardzo ślepi są niektórzy zawodnicy nawet gdy ktoś wychodzi na prostopadłe piłki. I może tym się zajmą na treningach.

O wiele ważniejszym problemem jest brak Matta Żytki w meczu z Górnikiem...... Monolit bloku obronnego się posypie w cholerę

Tak jeszcze pod kątem zbliżającego się meczu z Legią to Jodłowiec nie zagra przez trzy mecze, więc jakieś tam osłabienie jest.

Czyli z Górnikiem i Legią trener będzie siedział na trybunach... co za gówno. Tego pieprzonego sędziego powinni wy....ć z prowadzenia meczów ekstraklasy, bo się kretyn wyżywał na naszych jak popier....ny. Jeszcze trenerowi się oberwało bo krytykował jego niesłuszne decyzje. Cracovia powinna się od tego odwołać bo jak niby mają zawodnicy i trenerzy podchodzić z respektem do arbitra, skoro ci nie potrafią rzetelnie wykonywać swojej pracy?

Tak z ciekawości, trener może w przerwie meczu zejść do szatni drużyny czy tylko ma siedzieć na trybunach?

Co do Piecha to na pewno chcą się go pozbyć, a Osuch może być zdeterminowany. Z tym Lewczukiem to jednak pewnie ściema bo niby mają szeroką kadrę, ale w lidze szczególnie teraz obrońcy im się przydadzą jak wypadło trzech podstawowych z powodu kontuzji. Poza tym coś czuję, że za tego Piecha Legia będzie chciała wyciągnąć z Zawiszy Masłowskiego...

Ja tam za Dudzicem płakać nie będę. Życzę mu powodzenia w nowym klubie i tyle, bo myślę, że granie w I lidze jest dla niego lepsze niż siedzenie tu. U nas grał na tyle ile potrafił z paru meczy niektórzy go będą pamiętać, najbardziej z tego z Bełchatowem, czy derbów z GTS-em, gdzie był na nim karny, którego na bramkę zamienił Pawlusiński, albo z meczu z Okocimskim, gdzie dzięki jego solowej akcji wygraliśmy mecz, a ty go krytykowałeś i prorokowałeś, że następna bramka za 13 kolejek. http://terazpasy.pl/Pilka-nozna/mecze/Liga/Liga-Cracovia-Okocimski-1-0-1-0-zobacz-skrot-meczu/Bramka
Choć już na Arce strzelił w następnej kolejce, a ty krytykowałeś dalej. http://terazpasy.pl/Pilka-nozna/mecze/Liga/Liga-Arka-Gdynia-Cracovia-1-1-1-0-zobacz-bramki/DUDZIC
A akurat w I lidze słabych meczu miał mało w porównaniu z ekstraklasą. Od tamtego czasu gdy ośmieliłem ci zwrócić uwagę, że nie wszystko co piszesz jest ok, widzę nie potrafisz napisać posta by się do mnie nie przypierdolić. Tak cię to boli czy co? I tak piszesz, że Dudzic tyle lat na liście płac, ale on w najlepszą pensję jaką u nas miał to 10-12 tyś, jak do nas przyszedł to zaczynał pewnie od 2-3 tyś, a ostatnio w pierwszej lidze i po awansie na pewno nie miał szczytowej swojej pensji, bo po spadku były renegocjacje. Całkiem możliwe, że on przez te wszystkie lata wziął z klubu mniej kasy niż cytowany przez ciebie Niedzielan przez parę miesięcy, który przychodził jako wolny zawodnik z Korony po dobrym sezonie, czyli musieli mu zapłacić już coś za podpisanie kontraktu (np. Ślusarski z swoim managerem wzięli 0,5 mln, ile Niedzielan ze swoim? Pewnie z połowę tego minimum), później brał 70 tyś miesięcznie, a na końcu jak rozwiązali kontrakt za porozumieniem stron to znów mu trzeba było zapłacić. No ale Dudzic tyle czasu był na payroll-u:) Ojeju tak klub wydoił, tyle szkody przyniósł:) Dudzica kijami, a Niedzielana, który był parę miesięcy i zgarnął więcej niż Dudzic przez parę lat i zrobił dla klubu mniej niż Dudzic to się cytuję:) Śmieszne to i tyle, ale ty widzę taki zakłamany jesteś. Tak jak ostatnio Elvisa kultury uczyłeś i "demaskowałeś jego zakłamanie", bluzgając mu przy okazji. http://terazpasy.pl/Hokej/hokej_mezczyzn/Mile-zlego-poczatki-14.-kolejka-PHL/Jezus-Maria
Piszesz, że jest ubekiem, ale ubeckie żarty i porównania to tylko u ciebie widziałem "rozpierdala jak Popieluszko w bagazniku" http://terazpasy.pl/Pilka-nozna/mecze/ekstraklasa/Liga-Widzew-Cracovia-2-0-1-0-zobacz-skrot-meczu/slavek78
Zresztą w tym wątku wyzywałeś mnie od kurw, przerzutów, tak jak kiedy indziej i jeszcze od ścierw http://terazpasy.pl/Pilka-nozna/rozmowki/Terazpasy.TV-Trener-Stawowy-o-odejsciu-Kosanovica-Rozum-mowi-ze-nie-jest-dobrze/Minimalizm
Innym razem pisałeś, że "spocony, lysiejacy grubas cie zerznal" http://terazpasy.pl/Info-kibica/komunikaty/Ustalono-ceny-biletow-i-karnetow-na-runde-wiosenna2/znow-o-utrzymanie
Ale jakby co to ty jedyny sprawiedliwy i uczysz innych kultury, demaskujesz zakłamanie:))) Swoje zdemaskuj, bo ja np. nigdy cię od kurw, ścierw itd. nie wyzywałem, ani nie pisałem, że cię rżnął spocony grubas, albo wujek zaorał tak jak ty mi http://terazpasy.pl/Pilka-nozna/mecze/sparingi/Terazpasy.TV-Zobacz-skrot-meczu-Cracovia-Widzew-2-2/B37
Co tu dużo mówić prymitywny cham i prostak z ciebie, a do tego kłamliwa menda, czyli pasowałbyś na ubeka o co oskarżasz Elvisa. A teraz wielki erudyto, inteligencie, polonisto i językoznawco sprawdź błędy ortograficzne i interpunkcyjne tak jak tu sprawdziłeś i pouczałeś http://terazpasy.pl/Pilka-nozna/mecze/sparingi/Terazpasy.TV-Zobacz-skrot-meczu-Cracovia-Widzew-2-2/B37
Może znów się ośmieszysz i będzie ubaw z ciebie, jak z przywołanego wyżej linku, gdy mi błędy wytykałeś, które błędami nie były. Może teraz ci się uda i jakiś znajdziesz:)

Jesli ja jestem zalosnym psycholem to kim ty jestes? Rasista - to pewne, dziadkiem z kompleksem onanlistyczno-analnym?
Pewnie w IPN sa zdjecia i tfoje ulubione pozycje na kolanach ...

Dobrze ze pozbywamy sie szrotu ... teraz kolej na Zytke, Nykiela, Dabrowskiego, Szelige, Centnarskiego, Zjawinskiego i Zejdlera .. - banda nic nie wnoszacych do gry darmozjadow

Jesteś coraz bardziej żałosny ty psycholu....

Wreszcie ktos przejrzal na oczy i konczy wspolprace z tym beztalenciem - tyle lat na pejrolu, dawno moglismy miec za niego jakiesgos oboecujacego mlodego grajka.
Zajmowal tylko miejsce, pozytku zadnego z niego nie bylo i wstyd ze jest na stronie glownej Pasow, szrot szrotow.

Nawiazujac do slow Niedzielana ktory opowiadal o kiepskim sezonie kiedy gral w Cravcovii, to wspominal ze jakies fatum jest nad tym stadionem i proponowal spalic kukle, lub poswiecic ta ziemie - to duza przesada oczywiscie, recepta jest prosta = pognac kijami B 37 jak najdalej, oprocz szybkosci nie ma zadnych umeketnosci - to drewno, jezdziec bez glowy:

http://www.youtube.com/watch?v=0WPkwQbUWpU

Oczywiscie moze zostac Lajknonikiem, w sumie jakby go osiodlac to wygladac moze jak szkapa.
Jakkolwiek ubek Elvis oraz kibol 1995 zrobia sobie na pamiatke tatuzaz geby B 37 na dupie aby w ten sposob uczcic jego odejscie a celebracja bedziepo kazdej ostrej sraczce.

Sprawdzone info.zostanie najszybszym lajkonikiem w historii klubu:)

Słusznie zauważasz, on nie jest technicznie drewniany. Jakby był nie wygrałby do spółki z Vladkiem Boilevicem Turbokozaka. Niby to tylko zabawa, ale jakoś dwóch błaznów z Lechii odpadło po 20 główkach, a Bartek z Vladymirem zrobili ponad 100. Wcześniejsze konkurencje bez rewelacji, ale to wystarczyło by wygrać cały cykl.

https://www.youtube.com/watch?v=-I83qa0Ypps

Mimo że jednak po 1 ligowym sezonie Pan Wojtek go odstawił nieco na dalszy plan on jednak coś potrafi. Tylko ktoś musi z niego zrobić właściwy użytek i wypuścić mu piłeczkę prostopadłą.... To jego specjalność. On potrafi wykorzystywać sytuacje sam na sam jeśli ma piłkę przy ziemi. Nie pamiętam żeby kiedykolwiek w takiej sytuacji nie trafił

Nie no tak rzuciłem temat bo się zastanawiałem nad tym. Nie jestem przeciwny temu, żeby odszedł bo też uważam, że chyba w ekstraklasy nie zwojuje, przynajmniej grając u nas. I liga lub jakiś inny klub z e-klasy to raczej doskonała opcja. Po co ma u nas grać jedynie w IV lidze? W sumie o wielu zawodnikach można powiedzieć, że czymś tam się zapisali dla klubu, ale prawda jest taka, że Bartek przeważnie odstawał od reszty. Jedni go wpuszczali sporadycznie, u innych grał niemal regularnie no i tyle. Niech mu się tam wiedzie dalej :)

Odnośnie Bartka Dudzica jedno trzeba Mu bezdyskusyjnie oddać : NIGDY / w odróżnieniu od niektórych / nie przeszedł " obok meczu ", zawsze zostawiał serducho na boisku. W Jego przypadku dziwi mnie jedno: gdyby od zawsze był drewniany technicznie, ok to się zdarza ale przecież kilka lat temu piła " nie przeszkadzała " Mu w grze. Już na zawsze pozostanie mi w pamięci Jego świetny mecz z kundlami na Świętej Ziemi kiedy pierd.....ni sędziowie uratowali ubeków, m.in. TYLKO żółta kartka dla Głowackiego za uderzenie w szyję wychodzącego sam na sam Darka Pawlusińskiego czy zero reakcji na popchnięcie i przewrócenie Bartka przez Zieńczuka w polu karnym przy próbie oddania strzału.....

Masz rację, Dudzic strzelając wtedy z Bełchatowem, tak samo jak Krzywicki zresztą zapisał się w pamięci, bo po prostu takie mecze się pamięta długo, a może nawet nie zapomina, jak w 5 minut się wychodzi z 0-2 na 3-2. Dudzic kolejkę wcześniej też strzelił z Widzewem i w sumie miał duży udział w zdobyciu 4 punktów w ostatnich 2 meczach. Prawda jest taka, że jakbyśmy wtedy nie zdobyli tych punktów to by Szatałow przygotowywał w następnej rundzie zespół na I ligę, bo pewnie nikt by nie pomyślał, że jest szansa na utrzymanie mając 4 punkty po I rundzie i 13 punktów do bezpiecznego miejsca. Pewnie też dlatego Szatałow na niego stawiał w następnej rundzie, choć moim zdaniem przesadził, bo mu nie szło i czasami ławka mogła by mieć na niego dobry wpływ. Dudzic tak jak piszesz miał udział też w awansie m.in. wygrywając solową akcją mecz z Okocimskim, po którym go broniąc przed jego psychohejterem zostałem "kuzynem Dudzica":) Więc "Dudu" zrobił coś dla klubu i jak pisałem niech mu się idzie w nowym klubie jak najlepiej. Bo wątpię by został, chyba, że w ostatniej chwili podpiszą z nim jakiś kontrakt na pół roku.

Jeśli chodzi o Dudzica to moim zdaniem lepiej dla niego, żeby poszedł gdzieś do I ligi i grał regularnie i strzelał bramki jak Krzywicki np., niż u nas siedział na ławce i grał ogony i sobie nabijał tak występy w ekstraklasie. W I lidze dobrze mu szło. A u nas zawsze grał jak najlepiej potrafił, ale wychodzi, że jest trochę za słaby na ekstraklasę. Choć może być też i tak, że kiedyś gdzieś zagra w ekstraklasie jeszcze i coś pokaże, różnie to może być. Ja tam mu dobrze życzę.

Niestety ale wielu trenerów go krzywdziło robiąc z niego na siłę napastnika którym on nie jest, potem pewno dywagacje były dlaczego nie strzela bramek i że w takim razie jest słaby. A on potrafi, tylko jak ktoś dostaje kwadrans "kredytu zaufania" albo jest oceniany przez wiadomego trenera po jednym słabszym meczu (z Ostrovią oczywiście) to ciężko się pokazać. A wielu komentując grę Bartka nie pamięta takich meczów jak ten z Okocimskim w którym Bartek dał nam przepustkę do kolejnej fazy. Albo bramek w sezonie 1 ligowym - bez których być może nie awansowalibyśmy. Nie jest to zawodnik z wysokiej półki, ma braki w wyszkoleniu technicznym - ale to lojalny Pasiak, z krwi i kości. Zawsze walczył, nawet jak w pamiętnym meczu z kolejorzem przegrywaliśmy 0:4 on walczył, i strzelił honorowego gola. Kto jak nie od rozpoczął odwracać pamiętny mecz z Bełchatowem w 86 minucie..... Nie wyobrażam sobie żeby miało go zabraknąć, on powinien grać tam gdzie gra Dialiba w podstawowym składzie, ewentualnie na drugim skrzydle. Mam jednak nadzieję że Bobo to jeszcze przemyśli, a klub przedłuży z nim kontrakt chociaż o ten rok i że dostanie jeszcze jakieś całe mecze - a nie tylko wycinki końcowe. No chyba że już jest skreślony, i zaplanowany jest już transfer skrzydłowego - wtedy dupa zbita.

Przetestować zawsze można to nic nie kosztuje. Ten napastnik na ligę rosyjską jest za słaby, zwłaszcza na ekstraklasę, gdzie grał ogony, jeżeli w 17 meczach tylko 528 minut. 2 gole na 10 meczy w I lidze rosyjskiej też nie robi wrażenie, ale np. taki Suvorov, który u nas robił za gwiazdę w sezonie 2013/2014 w I lidze rosyjskiej rozegrał, aż 65 minut, jego zespół awansował do ekstraklasy i oczywiście liczba rozegranych minut i meczy przez naszą byłą gwiazdę jest okrągła, czyli zero:) Więc nie ma też co wyrokować, że gość jest do dupy, bo sobie w Rosji nie poradził, bo to wcale nie znaczy, że na naszą ligę będzie za słaby. U nas też czasami testowano młodych Polaków, Łach jeździł i obserwował, słabo to wyszło wtedy, choć wiadomo klub źle robi, że to odpuścił, zwłaszcza, że mamy kupę byłych zawodników, którzy na piłce się nie dorobili, bo grali góra w II klasie rozgrywkowej, a najczęściej w III, paru pewnie by się na skautów nadawało, a kokosów tez by im nie trzeba było płacić za 1-2 dni pracy w miesiącu, czyli sobota niedziela. W sumie teraz jak rezerwa awansuje do III ligi to może przez rezerwę będą trafiali jacyś młodzi do klubu. Czasami kupujemy juniorów z innych klubów, to do rezerwy jakiś wybitnie wybijających się w III lidze też by można, nie są to wielkie pieniądze na poziomie III ligi. Zawsze to perspektywa przebicia się do ekstraklasowego zespołu to może być jakiś atut przy ewentualnym transferze. Choć ja życzę tym naszym młodym zawodnikom oprócz awansu do III ligi (gdzie już jesteśmy moim zdaniem jedną nową i mam nadzieję, że nie da się tego popsuć), by oni po awansie byli wybijającymi się zawodnikami w III lidze i byśmy nawet poszli na awans do II. Myślę, że jakby tak rezerwa po pierwszej rundzie w III lidze była w górze to i kasa by się znalazła na II ligę. Gorzej ze stadionem, choć teraz też jak awansujemy to będą mecze podwyższonego ryzyka z Hutnikiem i GTS II, więc całkiem możliwe, że coś trzeba będzie zrobić na Wielickiej, albo grać gdzieś indziej.

Nie gorączkuj się, raczej domyślasz się, że nie było to skierowane do ciebie - przecież ty nie krytykujesz wszystkiego cały czas nie? Co do lapsiary to nie mam pojęcia, a czekaj, znalazłem w słowniku slangu w Google:

Lapsiara - dziewczyna, która sie puszcza, o niskim morale... Dziewczyna, która ubiera sie bardzo wyzywająco w celu prowokowania mężczyzn! pusta...leci na hajs, ma w głowie siano a między nogami autostradę.

Ehh w necie można znaleźć wszystko :P

Zostałam pizdą i lapsiarą, ok. O ile pierwsze słowo nie jest mi obce,to wytłumacz mi, bardzo Cię proszę, co znaczy określenie lapsiara, bo nie wiem. Chyba nie to pokolenie.

Dzięki wielkie. Jak nie będzie lipnej pogody to się przejadę pewnie w piątek o 10 na Wielicką pooglądać z godzinę czy dwie :)

trenigi są w czwartek o godz. 9 rano i o 14-stej w piątek o 10-tej te są na Wielickiej i w piątek o 15-tej na Kałuży ale tam nie ma wstępu.

Po pierwsze - nie gorączkuj się, że nazywam rzeczy po imieniu, pewnie sobie tego nie życzysz ale tak się zachowujesz, to jak mam cię określić?

Po drugie - nie masz pojęcia kto przyjechał. Jedź na trening i oceń, choć w twoim przypadku i tak będzie to ocena negatywna. Przyjechali, więc oceni ich trener, a jak pokazał ma do tego oko.

Po trzecie - nawet jak Covilo wypatrzyli skauci Lecha, to nasz trener nie zasłaniał się treningiem tylko pojechał, zobaczył i przekonał do transferu, co jest równe temu, że mu zależy.

Po czwarte - Polczak to fakt, nic pewnego, dlatego liczę na jakiegoś obrońcę, może dwóch i kogoś obok Covilo na defensywnym.

Po piąte - każdy ma prawo narzekać ale ty nie robisz nic innego ponad to. Nawet gdybyśmy wygrali z Legią i weszli do ósemki to będziesz narzekał bo co... taki "image", "style" czy frustracje życiowe przełożone na anonimowe konto w internecie?

Jeśli przyjazd tych czterech gości będzie stratą czasu, to trener im podziękuje - proste.

Po pierwsze pizda to sobie powiedz do swojej dziewczyny/żony - ja sobie nie życzę

Po drugie przyjechał szrot, i nie ma co pierdolić że jest inaczej

Po trzecie Covilo nie wypatrzył student, tylko skauci Lecha pół roku wcześniej - student tam tylko pojechał ostatecznie go przekonać do transferu

Po czwarte Polczak to dalej nic pewnego

A po piąte - każdy ma prawo narzekać. Testy kolesia który 1,5 roku bez klubu jest? To jakieś żarty? Na uj w ogóle czas marnować?

Rok temu Cracovia grabiła, a teraz sama daje się łupić

autor: Maciej Kmita | 2014-11-09, 22:46 | źródło: inf. własna |
Oceń: (0)
skomentuj (1) | Drukuj


W ciągu 12 miesięcy Cracovia z drużyny, która grabiła rywali na ich terenie, stała się zespołem, który jadąc poza Kraków, głównie dostarcza przeciwnikom punktów.

W ubiegłym sezonie jako beniaminek Pasy były po I rundzie sezonu zasadniczego najskuteczniej grającą na wyjazdach drużyną T-Mobile Ekstraklasy. Krakowianie wygrali jako goście pięć z ośmiu spotkań, a jedno zremisowali. To oznacza, że grając poza Krakowem, zdobywali średnio dwa "oczka" na mecz.


Robert Podoliński: Szkoda, że to pan sędzia był aktorem

W czasie meczu 15. kolejki T-ME z PGE GKS Bełchatów (1:1) i po końcowym gwizdku trener Cracovii Robert Podoliński miał olbrzymie zastrzeżenia do pracy sędziego Bartosza Frankowskiego. Więcej
Piłka nożna 1 8 listopada, 21:37 |

Już w rundzie rewanżowej i w fazie finałowej minionego sezonu ta statystyka się pogorszyła, bo Cracovia wygrała tylko jedno z pozostałych 10 wyjazdowych meczów, a trzy zremisowała. Po raz ostatni Pasy wróciły do Krakowa z kompletem punktów 18 maja po spotkaniu z Zagłębiem Lubin.

W bieżących rozgrywkach Cracovia jest jedynym obok Zawiszy Bydgoszcz zespołem T-ME, który jeszcze nie wygrał na wyjeździe. Niebiesko-czarni przegrali komplet sześciu wyjazdowych spotkań. Krakowianie ponieśli natomiast w delegacji pięć porażek, a trzy razy zremisowali - zdobyli poza domem tylko trzy z 24 możliwych do zdobycia punktów.

Od czasu powrotu do T-ME w 2004 roku Cracovia tylko raz miała równie słabą rundę pod względem wyjazdowych zdobyczy. Chodzi o sezon 2010/2011, gdy po 15 kolejkach była czerwoną latarnią ekstraklasy, mając na koncie tylko osiem "oczek" i dziewięciopunktową stratę do pierwszej bezpiecznej pozycji w tabeli, a jej wyjazdowy bilans wyglądał następująco: 0-2-6. Na pierwsze zwycięstwo poza Krakowem Pasy czekały wówczas do 13. wyjazdu i meczu z Polonią Bytom.

Jeśli chodzi natomiast o ogólną zdobycz punktową, Pasy mają w dorobku o pięć "oczek" mniej niż po I rundzie sezonu 2013/2014, ale to i tak piąty najlepszy wynik w "erze Comarchu". Z kolei seria czterech domowych zwycięstw Pasów to pierwsza taka passa od sezonu 2005/2006, gdy krakowianie wygrali pięć kolejnych spotkań przed własną publicznością.

Wyniki Cracovii w ekstraklasie po I rundzie w "erze Comarchu":
Sezon Miejsce Pkt Śr. pkt Względem strefy spadkowej
2004/2005 6. miejsce 18 pkt 1,38 10 pkt przewagi
2005/2006 3. miejsce 24 pkt 1,6 10 pkt przewagi
2006/2007 7. miejsce 21 pkt 1,4 9 pkt przewagi
2007/2008 10. miejsce 16 pkt 1,06 8 pkt przewagi
2008/2009 14. miejsce 11 pkt 0,73 4 pkt straty do bezpiecznego miejsca
2009/2010 9. miejsce 17 pkt 0,88 5 pkt przewagi
2010/2011 16. miejsce 8 pkt 0,53 9 pkt straty do bezpiecznego miejsca
2011/2012 16. miejsce 12 pkt 0,8 3 pkt straty do bezpiecznego miejsca
2013/2014 5. miejsce 23 pkt 1,53 11 pkt przewagi
2014/2015 11. miejsce 18 pkt 1,2 7 pkt przewagi

sezon 2004/2005 - 13 meczów
sezony 2005/2006 - 2014/2015 - 15 meczów

Piszesz, że chciałeś być obiektywny na forum kibiców Cracovii i to może dlatego tak ci się dostaje:) To Ci powiem, że ci nie wyszło bycie obiektywnym. Zwłaszcza robiąc ciągle porównania do I rundy tamtego sezonu:) Gdzie Podoliński zawsze wychodził przy trenerze Stawowym za cieniasa, który coś popsuł w dobrze działającej drużynie, która miała styl itd. Tylko, że Podoliński nie przejął drużyny po udanej rundzie, ale po nieudanej rundzie i chcąc być obiektywnym powinieneś to wziąć mocno pod uwagę, a ty tego w ogóle nie wziąłeś, tylko tak jakby tej rundy w ogóle nie było. I tylko, a Pan Wojtek to wygrał w Zabrzu, a Pan Wojtek to po 5 kolejkach miał tyle punktów, po 10 tyle, a z tymi wygrał tyle i tyle, był w pierwszej 8, a za studenta Podlatowskiego to dziadostwo. Ale chciałeś być obiektywny:) Nie ma co się jarać naszą grą i osiągami zespołu (poza derbami), ale nie ma co też bardzo krytykować, bo nie jest źle, biorąc pod uwagę co było w II części tamtego sezonu.

Sezony w ligach roznych sie jeszcze nie pokonczyly przeciez, jak przyjechali to co szkodzi ich sprawdzic? Pobiegaja sobie chwilę, trener wyda opinię i tyle. Dobrze, że ktoś w ogóle przyjeżdża :)

Co do skoutingu to jest dziwna sytuacja, że do tej pory nic w tej kwestii nie zostało zrobione. W klubie placi się na czas, organizacja jakoś tam wygląda ale brak nadal tego czynnika, który by nawet mógł sprawdzać polskie podwórko i wylapywac jakieś rodzime perełki, tak jak ktoś dobrze zauważył i porównał tego Ruska z 3 bramkami do mlodego polaka z 15-toma trafieniami (czy jakoś tak).

Opson, nikt tu nie pisze, że trener Podolinski jest doświadczony czy też jest znakomitym profesjonalistom. Każdy z nas daje mu czas i szansę, jest młody, ambitny i pewnie chce coś udowodnić. Na razie tragedii nie ma, super tez nie jest ale widac wiele plusów. Ludzie po tonie jadą, w tym ja tez, bo w ogóle nie jestes obiektywny, mimo, ze piszesz ze jestes.

Tak, masz rację - coraz częściej oglądam w TV, ostatnio praktycznie mnie nie ma na K1. Przyznaję się że zagalopowałem się z tą krytyką Podolińskiego, ale facet zaczął sezon tak źle że naprawdę ciężko mi widzieć w tym pozytywy co się teraz dzieje w klubie. Oczywiście że każdy wygrany mecz Cracovii cieszy, ale ja od zeszłego roku patrzę na Cracovię pod kątem pierwszej ósemki, a nie utrzymania. Mam nadzieję że czasy tego burdelu z którym sobie nawet Lenczyk nie radził już minęły, i wiele na to wskazuje że tak jest. To na pewno pozytyw którego być może nie doceniam...... albo raczej doceniam, tylko o tym nie piszę. Tylko naprawdę jestem bardzo daleki od nazwania Podolińskiego specjalistą, fachowcem, bohaterem - bo wybaczcie, jednak błędy popełnia. Sam się niedawno do tego przyznał że źle ocenił sytuację kadrową w zespole, że sparingi go za bardzo uspokoiły. To że się przyznał to na plus, ale no.... jednak. Tak samo to że wystawił w Ostrowie taki a nie inny skład i naraził Cracovię na odpadnięcie z PP. No gość może i jest spoko - sam wiązałem z nim duże nadzieje na początku, ale brak doświadczenia dał już o sobie znać. To nie jego wina że nie ma jeszcze doświadczenia w T-ME - ale jednocześnie nie pozostaje bo bez wpływu na naszą Cracovię....

I to nie jest to że ja się tu chce z kimś przekomarzać, obrzucać gównem i wyzwiskami - ale do ciężkiej dupy, jak każdy pisze dupson, ciotson i inne chamskie epitety to wybaczcie nie mogę pozostać na to obojętny. Oczywiście zdaję sobie sprawę z tego że nie jestem bez winy - i być może to mój błąd że na stronie fanów Cracovii usiłuję być obiektywnym obserwatorem zamiast turbofanem. Ale po prostu na co dzień zadaję się z ludźmi którzy sport i mecze Cracovii traktują w 100% obiektywnie - bez klepania po plecach dla jakiegoś klubu. Od razu mówię że nie jest to Maciej Kmita - tego typa czytam, ale dzielę to przez 10 i wyciągam pierwiastek.

Co mogę zrobić? Pewno jakoś przystopować. Tylko jak tu przystopować jak widzę kogo oni kurde przyprowadzili na testy na Wielicką. Tak, tak jeszcze ich nie widziałem w akcji - wybieram się jutro na Wielicką, ale czy goście z takim CV mogą w ogóle coś dać Cracovii? To przecież niemożliwe, nie oszukujmy się.

ciotson, czopek itp - jeden ch.j ;) i tak się z nim nie zobaczycie, bo: 1. nie chodzi na mecze; 2. co najwyżej ogląda w tv; a po 3. wielokrotnie prosiłem, żeby się ujawnił i NIC :) także jedynym miejscem na spotkanie tego łba jest Terazpasy.pl

Nie no racja. Czas przestać ruszać to to...

OK, do zobaczenia

DO ZOBACZENIA

Jesteś równie anonimowy jak i ja - i co jeszcze gorsze uważasz że skoro jesteś "starszej daty" jak to sam piszesz to możesz wszystko pisać. Bardzo długo nie zwracałem uwagi na Twoje i innych obelgi, ale pewne granice są po prostu przekraczane. czopek, czopson - to wszystko mnie obraża, a są to twoje najlżejsze określenia pod moim adresem jakie wypisujesz. Zatem - po prostu nie pierdol że anonimowość to mój atut, bo tak samo i twój - i tak samo go wykorzystujesz facet, a sądzę nawet że liczbę obelg pod moim adresem z twojej strony jest wielokrotnie większa. I tak samo jakbyś na ulicy do kogoś nerwowego powiedział czopku dostałbyś w ryj. Kumasz to?

Zauwazylem u ciebie calkowity zanik instynktow samozachowawczych, rozkozaczyles sie w swoich postach do granic nieprzyzwoitosci plujesz na wszystko i wszystkich tak jakby bylo to forum dla gimnazjalistow. Anonimowosc to twoj glowny atut mozesz obrazac innych nie biorac odpowiedzialnosci za swoje slowa, nie sadze zebys byl w stanie powiedziec to wszystko publicznie. Inwektywy skierowane w strone mojego ojca byly lekko nie na miejscu i bede zabiegal o to zeby z toba na ten temat porozmawiac, wybacz jako czlowiek powiedzmy starszej daty jestem zdecydowanym zwolennikiem komunikacji werbalnej ktora jest najbardziej naturalna forma kontaktow miedzyludzkich i w tej formie CHCE z toba przedyskutowac kilka kwestii .
DO ZOBACZENIA!!!!!

Drodzy Pasiaści Bracia - tyle już padło zapewnień na tym forum, że będziemy olewać złośliwe komentarze Opsona więc bądżmy konsekwentni. Mnie też nieraz zdarzały się nietrafne komentarze czy to pod adresem jakiegoś zawodnika czy meczowej sytuacji - były kontra-komentarze innych Pasiaków i zgadzałem się z nimi. Opson niestety jest uporczywie na NIE i jakakolwiek z Nim dyskusja przypomina dyskusję ze ślepym o kolorach. Nie przypominam sobie ŻADNEGO pozytywnego Jego komentarza pod adresem Naszej drużyny. Jak już kiedyś pisałem nawet gdybyśmy wygrali 5 : 0 to byłby komentarz typu " grali do du...., beznadziejna taktyka, zero organizacji i walki, powinno być conajmniej 7 : 0"......AMEN !

Czopka to Ci chyba tatuś aplikował w dzieciństwie że takie pierdoły wypisujesz

hehehe Dobre :) Pewnie właśnie o to chodzi! :D

Masz racje sam lubie poogladac pilke na tym nizszym szczeblu a po tych wszystkich reorganizacjach gdzie mamy tylko jedna druga lige trzecia to zupelnie inna bajka KSZO, Hutnik, Unia czy tez derby z rezerwami psiarni to juz inne mecze niz z Wislanami Jutrzenka czy Karpatami ale czopkowi jest wszystko jedno poniewaz nigdy na Wielicka sie nie wybierze za duze ryzyko ze ktos np z Juniorow (ktorych tutaj publicznie zeszmacil) go rozpozna i wpierdol murowany.

Zaprzeczasz sam sobie. Raz wypowiadasz się, że warto dać szansę Dudzicowi bo strzela w rezerwach, a tu z kolei piszesz (wcześniej wiele razy także), że nieważne czy III czy IV liga, bo to i tak niski poziom. Na jakiej więc podstawie delegowałeś Dudzica do pierwszej jedenastki?

III liga to i tak wyższy lvl niż klasa niżej więc nie dziw się, że sporo osób sobie lubi pójść obejrzeć rezerwy. Sam chodzę jeśli mam czas i grają przy Wielickiej. Krzysiek Nykiel też grał ciągle w rezerwach i jakoś w ostatnim meczu tragedii nie było. Z Górnikiem pewnie też zostanie wystawiony tylko na prawej obronie. Przejedź się czasem na mecz to może i tobie się spodoba... choć pewnie nie bo ty ciągle jesteś na NIE...

Drużyna rezerw i transfery? Szefie przecież to nie ma żadnego sensu. Tam gra nasza stała ekipa, którą wspomagają "skazańcy" Podolińskiego z pierwszej drużyny. I nie sądzę żeby komukolwiek w klubie zależało na tej drużynie - jak i w której lidze gra. Trzecia czy czwarta to i tak podobnej klasy bagno, i szczerze to nie rozumiem pasiastych kibiców którzy się podniecają losami tej drużyny..... Przecież to wszystko jedno w której lidze grają

kpina z kibica, polityka transferowa na poziomie juniorów młodszych.
Skałting kuleje od.. zawsze. ups.. przecież go nie ma..

Wielu naiwniaków wbrew pozorom

A kto liczył na gwiazdy?