Hokej: Zagłębie Sosnowiec - Cracovia 2:1
W trzecim meczu II etapu rogrywek PLH hokeiści Cracovii doznali drugiej z rzędu porażki przegrywając w Sosnowcu z Zagłębiem 1:2. Po tym meczu Cracovia straciła przodownictwo w tabeli i zajmuje drugie miejsce ze stratą jednego punktu do GKS Tychy.
Pojedynek bramkarzy
O miejsca 1.-6.: po porażce w Sosnowcu "Pasy" straciły fotel lidera
1-0 Jaros 24, 2-0 T. Da Costa 26, 2-1 Csorich 49.
Sędziował Pachucki (Gdańsk). Kary: Zagłębie 32 min w tym 10 minut za niesportowe zachowanie T. Da Costa, Cracovia 20 minut w tym 10 minut za niesportowe zachowanie Dulęba. Widzów 1 800.
Zagłębie: Jaworski - Rutkowski, Duszak, M. Puzio, T. Kozłowski, Klisiak - Pawlak, Kotuła, Jaros, Horny, M. Kozłowski - Dronia, Holik, Bernat, T. Da Costa, Luka - Chabior, Ślusarczyk, Zachariasz, Twardy.
ComArch Cracovia: Radziszewski - Csorich, Landowski, L. Laszkiewicz, Badżo, Hlouch - Marcińczak, Wajda, Dulęba, Pasiut, M. Piotrowski - Kłys, P. Noworyta, Witowski, S. Kowalówka, Spirin - Dubel, Cieślak, S. Urban.
Do tej pory hokeiści Cracovii cztery razy wygrywali z Zagłębiem. Wczoraj dobra seria skończyła się, sosnowiczanie wygrali 2-1, pozbawiając Cracovię fotela lidera ekstraklasy.
To był mecz bramkarzy, świetnie bronili Tomasz Jaworski z Zagłębia i Rafał Radziszewski z Cracovii, najlepsi gracze na tafli.
Od pierwszych minut pojedynek był szybki, twardy. Już w 2 min S. Kowalówka sprawdził Jaworskiego, który pokazał, że w tym dniu będzie trudny do pokonania. W 12 min "bombę" Holika znakomicie obronił Radziszewski. W 18 min Kłys nie pokonał Jaworskiego z 4 metrów.
Na początku drugiej tercji "Pasy" miały znowu świetną okazję, w 23 min z bliska strzelał Badżo, wspaniale obronił Jaworski.
W 24 minucie krakowianie grali w przewadze, stracili lekkomyślnie krążek, poszła kontra i Jaros, po podaniu Ślusarczyka, z bliska pokonał Radziszewskiego. Kilkadziesiąt sekund później Dulęba (grający w ataku z Czechami) mógł wyrównać, ale znowu Jaworski wykazał wielki refleks.
W 26 minucie kapitalnym strzałem z dystansu popisał się T. Da Costa i Radziszewski nie miał nic do powiedzenia. W 33 min bramkarz Cracovii dwukrotnie bronił strzały z najbliższej odległości. W 35 min "Pasy" grały w przewadze, dobrze rozegrały zamek, ale Spirin z jednego metra nie pokonał Jaworskiego! Dwie minuty później bramkarz Zagłębia sparował uderzenie Badzo z 3 metrów.
W 59 min trener Rohaczek wziął czas, próbował zmobilizować graczy do ataku, ale Zagłębie mądrze broniąc się, dowiozło jednobramkowe zwycięstwo do końcowej syreny.
Cracovia grała w mocno osłabionym składzie, do kontuzjowanych wcześniej Słabonia i D. Laszkiewicza doszedł Drzewiecki (uraz mięśnia), nie grali chorzy Kuc i Czerny.
Komentarze
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
Zaloguj się lub załóż nowe konto.