Hokej: "Pasy" mocniejsze
Świetnie spisują się hokeiści ComArch Cracovii w ekstraklasie. Sześć meczów - sześć wygranych, w tym jedna w karnych, zdecydowanie liderują w tabeli.
Wyniki są o tyle zaskakujące, że hokejowe "Pasy" od początku sezonu prześladuje plaga kontuzji. Na kilka miesięcy wyłączony jest z gry reprezentacyjny napastnik Grzegorz Pasiut, kontuzjowani byli: inny reprezentant Filip Drzewicki, Rudolf Verczik, Michał Radwański, Sebastian Witowski, a ostatnio urazu kolana (potrzebna będzie operacja) doznał obrońca Mariusz Dulęba.
Wygląda jednak na to, że Cracovia najgorsze ma za sobą. W piątkowym meczu z Naprzodem Janów ma zagrać już Filip Drzewiecki, być może Sebastian Witowski.
- W połowie stycznia w sparingu w Krynicy z KTH doznałem urazu barku. Trzy tygodnie trwała rehabilitacja, od poniedziałku trenują już z kolegami. Najważniejsze, że bark nie boli, choć być może w pierwszych meczach będzie pewien uraz psychiczny. Ale tęsknię już za hokejem, chcę pomóc kolegom, którzy, choć w okrojonym składzie, grają rewelacyjnie - powiedział nam Drzewicki.
Witowski doznał urazu kolana trzy tygodnie temu podczas sparingu w Preszowie. - Od dwóch dni trenuję, noga nie boli, choć czuję pewien dyskomfort. Dwa najbliższe dni pokażą, czy będą mógł zagrać w piątek w Janowie.
Wkrótce powinien wyleczyć uraz przywodziciela Michał Radwański. Rudolf Verczik jest po artroskopii kolana, za trzy tygodnie być może już zagra.
W tym tygodniu ma być wreszcie załatwiona sprawa młodego napastnika Tomasza Cieślickiego, którego Cracovia pozyskała z KTH.
AS - Dziennik Polski
Komentarze
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
Zaloguj się lub załóż nowe konto.