Hokej: Od wtorku trwa operacja Puchar
Mecz z nowotarskim Podhalem należy do przeszłości. Od wtorku w drużynie mistrzów Polski zaczyna się operacja Puchar Kontynentalny.
Spotkanie z "Szarotkami" pozwala z niejakim optymizmem patrzeć na szanse krakowian w starciu z Kazachami, Litwinami i Estończykami.
- Gramy coraz lepiej, co można było zobaczyć w meczu z Podhalem - powiedział trener Cracovii Rudolf Rohaczek. - Ale nadal są pewne mankamenty, które musimy wyeliminować. Przede wszystkim gra w przewadze - i generalnie należy poprawić skuteczność. Od wtorku myślimy już tylko o Pucharze Kontynentalnym. Jeżeli chcemy coś zwojować, trzeba będzie zagrać dużo, dużo lepiej niż w spotkaniu z Podhalem.
Faktycznie "Pasy" pod dwóch tercjach wygrywały dwiema bramkami, a tak po prawdzie powinny co najmniej pięcioma. Trenera winna cieszyć gra na zero z tyłu. Z defensywą we wcześniejszych meczach było dość kiepsko. Cracovia traciła średnio 2,7 bramek w meczu. Szkoleniowiec będzie miał też problem z obsadą bramki. Marek Rączka Jest w doskonałej formie i wybór między nim a Rafałem Radziszewskim jest trudny. Ale największą niespodzianką in plus była postawa czwartej formacji Cracovii. Nie tylko dobrze grali młodzi defensorzy - Patryk Wajda i Konrad Guzik, ale i napastnicy, zaś Sebastian Biela był bodaj najlepszym graczem całego spotkania.
Paweł Guga - POLSKA Gazeta Krakowska
Fot. Biś
Komentarze
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
Zaloguj się lub załóż nowe konto.