Hokej: Cracovia - Podhale 5:3 - Klasyk dla Pasów

2010-01-15-cracovia-podhale-1

Wynik tego pojedynku rozstrzygnął kwestię ewentualnego bonusu w fazie play-off. Spośród drużyn czołowej grupy Pasy mają do wygrania jeden mecz mniej z Jastrzębiem i od piątku także z Podhalem. Po 38 kolejce przewaga Cracovii nad drugim w tabeli GKS Tychy wzrosła do 4 punktów.

Klasyk dla Pasów

Cracovia - Podhale 5-3 (0-1, 3-1, 2-1)

0:1 - 6:11 - Kapica (5/4)
1:1 - 27:02 - Słaboń (5/4)
2:1 - 27:15 - Łopuski (5/5)
2:2 - 34:03 - Kmiecik (5/5)
3:2 - 34:27 - Kłys (5/5)
4:2 - 41:50 - Radwański (5/5)
5:2 - 53:21 - Pasiut (5/5)
5:3 - 56:24 - Kmiecik (5/5)

Comarch Cracovia: Rączka (Radziszewski) ? Csorich (4), Bondarevs, L. Laszkiewicz, Słaboń, D. Laszkiewicz ? Dudaš (2), Dulęba, Radwański, Musial, Łopuski ? Noworyta, Kłys, Piotrowski, Pasiut, Drzewiecki (2) ? Guzik, Wajda, Rutkowski, Biela (2), Witowski.

Wojas Podhale: Zborowski (Furca) ? Ivicić (4), Sroka, Kapica, Kolusz, Kmiecik ? Dutka (2), Suur, Ziętara, Voznik, Kryniczka ? Galant, Łabuz, Malasiński, Dziubiński (2), Gruszka (2) ? Sulka, Gaj, Kret.

Kary: 10 min. - 10 min. Widzów: 2000.

Nie ma najmniejszych wątpliwości, że konfrontacje Cracovii z Podhalem, stanowią gwarancję hokejowych emocji. I choć w tym sezonie Pasy regularnie rozstrzygają te pojedynki na swoją korzyść (tylko jedna porażka w sześciu grach), to każde z tych spotkań jest atrakcyjne dla widzów. Nie inaczej było w piątkowy wieczór w krakowskiej hali, którą wypełniło dwa tysiące żywo dopingujących sympatyków hokeja. Mistrzowie Polski znów wygrali, ale losy pojedynku pozostawały nierozstrzygnięte aż do trzeciej tercji.

.

2010-01-15-cracovia-podhale-1

.

Goście przystępowali do spotkania bez dwóch czołowych graczy pierwszej piątki: Baranyka i Bakrlika (oraz bez Zapały), ale przebieg spotkania pokazał że młodzi wychowankowie Podhala (Kapica i Kmiecik), którzy zastąpili Czechów w pierwszej formacji, wnieśli do gry przyjezdnych wiele dobrego. Dość powiedzieć że młodzieżowcy zdobyli wszystkie trzy bramki dla ?Szarotek?.

Właśnie Kapica otworzył wynik w 7 minucie, wykorzystując okres gry w przewadze. Pierwsza bardzo ciekawa tercja, była zresztą świetną propagandą ligowego hokeja. Obie drużyny dużo i szybko jeździły na łyżwach, dużo strzelały, a mocno naciskające Pasy raz za razem nadziewały się na groźne kontry nowotarżan.

Wyrównanie padło na początku ósmej minuty drugiej części gry. Pierwsza formacja Pasów świetnie rozegrała grę w przewadze i w efekcie krążek trafił na kij Leszka Laszkiewicza, który z pełnego zamachu wypalił na bramkę. Zborowski zdołał co prawda odbić krążek, ale wobec dobitki Damiana Słabonia był już bezradny. Widzowie nie zdążyli jeszcze usiąść po fetowaniu strzelca bramki, kiedy było 2-1. Pasy wygrały wznowienie, a Michał Radwański świetnie dograł do rozpędzonego Mikołaja Łopuskiego, który ze skrzydła wjechał do tercji gości i nie dał szans Zborowskiemu. Wszystko trwało 14 sekund! W tej części gry widzowie zobaczyli jeszcze dwa trafienia. W 35 minucie Kmiecik z najbliższej odległości przecisnął krążek pomiędzy parkanami Marka Rączki, ale odpowiedź podopiecznych Rudolfa Roháčka była mistrzowska. Po wygranym wznowieniu Pasy wprowadziły krążek do tercji Podhalan, a między buliki przedarł się Jarosław Kłys. Obrońca trzeciej formacji, mimo że był podcinany, zdołał jednak oddać skuteczny strzał, wykonując równocześnie efektowny pad!

.

2010-01-15-cracovia-podhale-2

.

Wynik 3-2, utrzymał się do końca drugiej tercji, choć ostatnie 18 sekund tej części gry (i 28 sekund w tercji trzeciej) Cracovia grała w podwójnym osłabieniu. Kolejne 80 sekund gry 4 na 5 także udało się przetrzymać, a chwilę po tym było już 4-2... Michał Radwański otrzymał kapitalne podanie spod bandy od Davida Musiala i pięknym uderzeniem po lodzie dał Pasom dwubramkowe prowadzenie. Kolejne minuty trzeciej tercji to narastająca dominacja mistrzów Polski, która znalazła ukoronowanie w 54 minucie. Krakowianie, podczas gry w przewadze, wzorowo rozklepali ?Szarotki?, a Grzegorz Pasiut miał już tylko za zadanie trafić na pustą bramkę?

W końcówce spotkania ambitnie grający goście zdołali jeszcze raz pokonać Marka Rączkę ale nie miało to już wpływu na obraz meczu.

Co ciekawe po spotkaniu trener gości Milan Jančuška był zadowolony z postawy swoich zawodników, natomiast Rudolf Roháček zadowolony był głównie z wyniku. Oceny trenerów więcej jednak mówią o aspiracjach obu ekip niż o samym spotkaniu. W szóstym w tym sezonie klasyku piąty raz lepsza była Cracovia i bez wątpienia zwycięstwo należało się Pasom. Zadowolenie gości wynikać może jedynie z faktu, że mieli oni swoje szanse i przy odrobinie szczęścia mecz mógł być nie rozstrzygnięty do ostatnich minut.

.

2010-01-15-cracovia-podhale-3

.

Wynik tego pojedynku rozstrzygnął kwestię ewentualnego bonusu w fazie play-off. Spośród drużyn czołowej grupy Pasy mają do wygrania jeden mecz mniej z Jastrzębiem i od piątku także z Podhalem. Po 38 kolejce przewaga Cracovii nad drugim w tabeli GKS Tychy wzrosła do 4 punktów, gdyż tyszanie, dość nieoczekiwanie, przegrali na własnym lodzie z Jastrzębiem aż 2-6. Już w niedzielę w pierwszej kolejce piątej rundy Pasy zagrają na wyjeździe właśnie z JKH GKS.

raf_jedynka

Fot. raf_jedynka

Komentarze

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Powered by eZ Publish™ CMS Open Source Web Content Management. Copyright © 1999-2010 eZ Systems AS (except where otherwise noted). All rights reserved.