Planowe zwycięstwo - 16. kolejka PHL

hokej-polonia-cracovia

W pierwszej tercji starcie mistrza Polski z beniaminkiem i „czerwoną latarnią” tabeli PHL miało niespodziewanie wyrównany przebieg. Goście z Bytomia skrzętnie wykorzystywali swoje okazje i dopiero od końcówki drugiej tercji mecz potoczył się według scenariusza jaki zakładali kibice biało-czerwonych. Na dwie kolejki przed końcem rundy Pasy są o krok od wywalczenia awansu do finałowego turnieju Pucharu Polski.

Comarch Cracovia – TMH Polonia Bytom 6:3 (2:2, 3:0, 1:1)

  • 1:0 - Aron Chmielewski (A. Kowalówka) 0:37 5/5
  • 1:1 - David Hoda (Lucznikov) 2:16 5/4
  • 2:1 - Petr Dvořak (Fojtik) 5:18 5/5
  • 2:2 - Marek Wróbel (Akins) 8:00 5/4
  • 3:2 - Patryk Noworyta (Piotrowski) 33:13 5/5
  • 4:2 - Patryk Noworyta (A. Kowalówka, S. Kowalówka) 38:02 5/5
  • 5:2 - Petr Dvořak (Fojtik) 39:04 5/5
  • 6:2 - Sebastian Kowalówka (Słaboń) 44:05 5/5
  • 6:3 - Patrik Vrana (Stoklasa, Strużyk) 56:02 5/5

Cracovia: Radziszewski (Kulig) - A. Kowalówka (2), Noworyta; Chmielewski, Słaboń, S, Kowalówka,  - Žvatora, Kłys; Fojtik, Kostourek, Dvořak - Lehmann, Galant (4); Piotrowski, Rutkowski, Laszkiewicz (4) - Dąbkowski, Witowski; Cieślicki, Kozłowski, Wiśniewski

Polonia: Witkowski (Kraus) - Vrana, Owczarek; Luchnikov, Stoklasa, Salamon (2) - Kantor (2), Maciejewski; Strużyk, Wróbel, Stasiewicz - Hoda, Flasar; McIntosh (2), Akins (2), Kłaczyński - Banaszczak, Stępień; Wieczorek, Bajon, Szczepaniec.

Kary: Cracovia - 10 min; Polonia - 8 min.

Sędzia: Włodzimierz Marczuk oraz Wojciech Moszczyński i Sławomir Szachniewicz

Widzów: 900

Trudno wyobrazić sobie lepszy początek spotkania niż sytuacja z 37 sekundy. Aron Chmielewski uderzył na bramkę, a krążek niby zatrzymany przez Witkowskiego ostatecznie przetoczył się za linię bramkową. Gracze Pasów mieli prawo przypuszczać że jest to zapowiedź łatwego zwycięstwa z ekipą z Bytomia. Jednak goście nie zdeprymowani tą sytuacją dyktowali niezłe tempo i w czasie kary dla Daniela Laszkiewicza zdołali wyrównać. Mistrzowie Polski znów wyszli na prowadzenie za sprawą  Petra Dvořaka,  ale goście ponownie odpowiedzieli i znów było to podczas gry w przewadze. Pierwsza tercja zakończyła się remisem 2:2,  ale przyjezdni mogli nawet prowadzić, gdyby Stoklasa wykorzystał rzut karny.

hokej-polonia-cracovia

Przewaga mistrzów Polski uwidoczniła się dopiero w drugiej części drugiej tercji. W 32. minucie świetnym uderzeniem z powietrza popisał się Cieślicki, ale sędziowie zakwalifikowali to zagranie jako grę wysokim kijem. Dwie minuty później uznali jednak gola dla biało-czerwonych po tym jak Michał Piotrowski nastrzelił łyżwę Patryka Noworyty. W 38. minucie na ławkę kar powędrował Salamon i już pięć sekund później padła bramka na 4:2. Drogę do bramki Polonii znalazło uderzenie Patryka Noworyty z niebieskiej. Minutę później było już właściwie po meczu. Na przebój zdecydował się Josef Fojtik, ale krążek po jego uderzeniu trafił z słupek. Pierwszy z dobitką był jednak Petr Dvořak i po dwóch tercjach na tablicy świetlnej świeciło się 5:2 dla Cracovii.

Bramka na 6:2 padła po solowym popisie Damiana Słabonia, który w indywidualnej akcji zwiódł obrońcę i położył Witkowskiego. Bramkarz gości zdołał co prawda szczęśliwie zatrzymać krążek ale wobec dobitki Sebastiana Kowalówki był już bezradny. Kwestia zwycięstwa była więc rozstrzygnięta ale poloniści ambitnie nie rezygnowali ze zdobycia trzeciej bramki. W 47. minucie goście dwukrotnie w odstępie dziesięciu sekund ostęplowali słupek bramki Rafała Radziszewskiego, ale bramka padła dopiero w 56. minucie. W zamieszaniu pod bramką „Radzika” najbardziej przytomnie zachował się Vrana.

Ostatecznie mecz w Krakowie zakończył się planowym zwycięstwem mistrzów Polski, choć Rudolf Rohaček  przyznał że Polonia zaprezentowała się znacznie lepiej niż w pierwszym starciu obu drużyn w Bytomiu. Mecz 17. kolejki PHL Cracovia zagra 31 października w Nowym Targu. Rywalem Pasów będzie ekipa Podhala Nowy Targ.

raf_jedynka

Komentarze

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Powered by eZ Publish™ CMS Open Source Web Content Management. Copyright © 1999-2010 eZ Systems AS (except where otherwise noted). All rights reserved.