Hokej: Piąty mecz ćwierćfinału play-off dla Unii
Za Nami piąty mecz ćwierćfinałowej serii play-off w hokeju. W sobotę 9 marca biało-czerwoni przegrali w Oświęcimiu 2:5, a to oznacza, że w serii do czterech zwycięstw oświęcimianie prowadzą 3-2. Szósty mecz, zostanie rozegrany we wtorek 12 marca w Krakowie. Początek spotkania o godzinie 18:30.
Mecz numer pięć rozpoczął się od zdecydowanych ataków gospodarzy, którzy już po 26 sekundach prowadzili 1:0 i w wypełnionej po brzegi hali przy ulicy Chemików zrobiło się nieznośnie głośno. Jednak niespełna dziewięćdziesiąt sekund później Aapo Alapuranen sprytnym strzałem zmieścił gumę pod pachą Lundina i przez kilka chwil zrobiło się wyjątkowo cicho. Mecz miał wyrównany przebieg, jednak to gospodarze byli w stanie zdobywać kolejne bramki i na pierwszą przerwę zjeżdżali z dwubramkowym prowadzeniem.
W drugiej tercji, podopieczni Rudolfa Rohačka rzucili się do odrabiania strat i po świetnie rozegranym zamku Martin Kasperlik trafił do bramki, wykorzystując okres gry w przewadze. Niestety gospodarze znów odskoczyli na dwie bramki przewagi i na druga przerwę zjeżdżaliśmy przy wyniku 2:4.
W trzeciej tercji biało-czerwoni nie zdołali odwrócić losów rywalizacji. W samej końcówce trener Rohaček, w miejsce Robsona, wprowadził na lód dodatkowego zawodnika, wziął czas, a w ostatnich sekundach, po karze dla Denyskina graliśmy nawet czterech na sześciu. Niestety to gospodarze trafili do bramki, ustalając końcowy wynik na 2:5.
Znów okazało się jak groźnym rywalem jest Unia i jak wiele elementów musi zagrać w naszej grze, aby była szansa na nawiązanie skutecznej walki. Tą bitwę przegraliśmy. Wciąż jednak pozostajemy w grze o półfinał, choć nie ma już przestrzeni na błąd.
Rafał Nowak (raf_jedynka)
Piąty mecz play-off: 9 marca, Oświęcim
- Unia Oświęcim – Comarch Cracovia 5:2 (3:1, 1:1, 1:0)
Stan rywalizacji: 3-2
Komentarze
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
Zaloguj się lub załóż nowe konto.