Hokej: Lider za mocny dla Pasów. Tabela
W meczu 17. kolejki Tauron Hokej Ligi Comarch Cracovia przegrała we własnej hali z GKS Tychy 4:6 i nadal zajmuje 5. miejsce w tabeli. Kolejny mecz Pasy zagrają w czwartek w Jastrzębiu.
Comarch Cracovia – GKS Tychy 4:6 (1:0, 1:2, 2:4)
- 1:0 D. Kapica (Wahlgren, Lundgren) 19,
- 1;1 Turkin 27,
- 1:2 Viitanen (Komorski, Paś) 30,
- 2:2 Wahlgren (D. Kapica, Younan 40,
- 3:2 D. Kapica (Lundgren, Kruczek) 44,
- 3:3 Henjanko (Monto) 45,
- 3:4 Łyszczarczyk (Paś, Kaskinen) 47,
- 3:5 Turkin (Kakkonen) 50,
- 4:5 Kamieniew (Brandhammar) 53,
- 4:6 Heljanko 54.
Cracovia: D’Orio (47 Hebda) – Brandhammar, Kamieniew, Mocarski, Olsson, Johansson – Kruczek, Younan, Lundrgen, Wahlgren, D. Kapica – Wanacki, Bieniek, Brynkus, Bezwiński, Marzec – Malasiński, Mętel, Sterbenz, Jarosz, F. Kapica
Sędziowali: P. Breske, W. Czech. Kary: 6 – 6 min. Widzów: 1500.
Mecz rozpoczął się od energicznych ataków Cracovii. Już w pierwszej minucie Pasy wypracowały sobie korzystną sytuację, jednak strzały Lundgrena zostały zablokowane. Gospodarze nie poddawali się, a ich wysiłki przyniosły efekty w 18. minucie, kiedy to D. Kapica, po pięknej akcji z Wahlgrenem i Lundgrenem, otworzył wynik spotkania. Tyszanie odpowiedzieli kilkoma groźnymi atakami, ale D'Orio bronił skutecznie i po pierwszej tercji to Cracovia prowadziła 1:0.
Druga odsłona meczu zaczęła się od ataków GKS Tychy. W 27. minucie Turkin zdobył gola w osłabieniu, co doprowadziło do remisu 1:1. Następnie, w 30. minucie, Viitanen wyprowadził gości na prowadzenie. Comarch Cracovia nie zamierzała się poddawać i w 40. minucie Wahlgren, po asyście D. Kapicy, ponownie doprowadził do remisu. Po drugiej tercji na tablicy wyników był remis 2:2.
W trzeciej tercji emocje sięgały zenitu. Cracovia, po udanym ataku, po raz drugi w tym meczu wyszła na prowadzenie dzięki celnemu strzałowi D. Kapicy w 44. minucie. Jednak goście niemal natychmiast odpowiedzieli, a Heljanko, Łyszczarczyk i Turkin w ciągu 5 minut zdobyli kolejne bramki i Pasy przegrywały 3:5. W 53 minucie Kamieniew zdobył kontaktowego gola, ale chwilę później Heljanko ustalił wynik meczu na 4:6.
Po tym meczu Comarch Cracovia nadal zajmuje 5. miejsce w tabeli. Kolejny mecz zespół trenera Ziętary zagra w czwartek w Jastrzębiu.
Komentarze
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
Zaloguj się lub załóż nowe konto.