Hokej: Grali do końca! Tabela
W meczu 7. kolejki Tauron Hokej Ligi hokeiści Comarch Cracovii pokonali we własnej hali po dogrywce GKS Katowice 3:2. Po tym meczu Pasy nadal zajmują drugie miejsce w tabeli.
Comarch Cracovia – GKS Katowice 3:2 po dogr. (1:1, 0:0, 1:1, d. 1:0)
- 0:1 – 12 min. - Michalski (Maciaś, Hofman)
- 1:1 – 20 min. - Whlgren (D. Kapica, Kruczek)
- 1:2 – 44 min. - Englund (Fraszko)
- 2:2 – 57 min. - Brandhammar (Johansson)
- 3:2 – 61 min. - Lundgren
Cracovia: D’Orio (57 Polak) – Brandhammar, Jaśkiewicz, Brynkus, Olsson, H. Johansson – Kruczek, Younan, Lundgren, Wahlgren, D. Kapica – Wanacki, Bieniek, Bukowski, Jarosz, Marzec - Kamieniew, Jaracz Mocarski, Sterbenz, Bezwiński.
Sędziowali: P. Pyrskała, P. Breske. Kary: 4 - 10 min. Widzów: 800.
Po spokojnym początku gospodarze zaczęli kreować groźne sytuacje, jednak defensywa GKS-u skutecznie odpierała ich ataki. Pomimo kilku prób krakowian, to GieKSa wyszła na prowadzenie w 11. minucie, gdy Michalski wykorzystał błąd obrony gospodarzy i pokonał D'Orio. Cracovia nie zamierzała odpuszczać i po składnej akcji w 20. minucie, Wahlgren trafił do siatki po podaniu Kapicy, wyrównując wynik na 1:1.
Druga tercja była znacznie bardziej wyrównana, choć obie drużyny miały swoje szanse, to brakowało skuteczności. Cracovia próbowała wypracować przewagę, ale GKS konsekwentnie bronił dostępu do swojej bramki. Katowiczanie mieli swoje momenty, zwłaszcza po strzałach Englunda i Maciasia, ale D'Orio był na posterunku. Z kolei krakowianie mieli problemy z precyzją w ataku, co powodowało, że żadna z drużyn nie zdołała przełamać wyniku w tej części gry. Po drugiej tercji nadal utrzymywał się remis 1:1.
W trzeciej tercji emocje znacznie wzrosły, a tempo meczu wyraźnie przyspieszyło. W 44. minucie GKS Katowice wyszedł na prowadzenie po kontrze, którą skutecznie zakończył Englund, dając swojej drużynie wynik 2:1. Cracovia walczyła o wyrównanie, a katowiczanie mieli okazję podwyższyć wynik podczas gry w przewadze, jednak krakowska defensywa wytrzymała presję. Końcówka należała do gospodarzy – po podwójnej karze dla GKS-u w 55. minucie, Brandhammar, specjalista od goli w przewadze, doprowadził do wyrównania na 2:2. Mimo zaciętej walki żadna z drużyn nie zdołała przechylić szali zwycięstwa i mecz przeszedł do dogrywki.
Dogrywka rozpoczęła się od mocnych ataków katowiczan, ale Cracovia szybko przejęła kontrolę nad grą. W 61. minucie po błędzie Varttinena, Lundgren przejął krążek i precyzyjnym strzałem między parkanami Murraya zdobył zwycięską bramkę, zapewniając gospodarzom wygraną 3:2.
Po tym meczu hokeiści Comarch Cracovii nadal zajmują 2. miejsce w tabeli. Kolejny mecz zespół trenera Ziętary rozegra w piątek (4.10) w Tychach z GKSem, który zajmuje 3. miejsce w tabeli i traci do Pasów 2 punkty.
Komentarze
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
Zaloguj się lub załóż nowe konto.