Hokej: Awansem bez punktów
W rozegranym awansem meczu 22. kolejki Polskiej Hokej Ligi Comarch Cracovia przegrała na własnym lodowisku z GKS Tychy 3:4.
PHL: Comarch Cracovia – GKS Tychy 3:4 (1:0, 0:2, 2:2)
- 1-0 17.39’ Iwan Jacenko
- 1-1 24.01’ Jakub Witecki
- 1-2 35.31’ Szymon Marzec
- 2-2 44.12’ Jakub Muller
- 2-3 48.34’ Michael Cichy
- 3-3 53.09’ Jiri Gula
- 3-4 56.54’ Bartłomiej Pociecha
Comarch Cracovia: Pieriewozczikow – Gula, Saur, Nemec, Bodrow, Kapica – Dudas, Muller, Csamango, Kamiński, Brynkus – Gosztyła, Kinnun, Shirley, Jacenko, Woroszyło – Jaracz, Augustyniak, Bezwiński Dziurdzia
GKS Tychy: Lewartowski – Seed, Bizacki, Szczechura, Cichy, Mroczkowski – Smirnow, Kotlorz, Sierguszkin, Fieofanow, Wróbel – Pociecha, Biro, Gościński, Galant, Jeziorski – Michałowski, Gruźla, Marzec, Ubowski, Witecki
Kary: 18 - 6.
Strzały: 38-47 (13-15, 11-20, 14-12)
Widzów: 600.
Po 10. kolejkach PHL Comarch Cracovia zajmuje wciąż pozycję wicelidera, apetyt był jednak większy bowiem gdyby Pasy dzisiaj wygrały wyprzedziłyby Katowicką „Gieksę” w tabeli i zostały liderem. Niestety zawodnikom Cracovii remis uciekł niespełna dwie minuty przed końcem regulaminowego czasu gry.
Była to trzecia porażka drużyny Rudolfa Rohacka w tym sezonie, wcześniej wyższość nad krakowianami miały jedynie zespoły mistrza Polki JKH GKS Jastrzębie oraz lidera tabeli GKS Katowice.
Szansa na kolejne zwycięstwo z tyszanami już 17 października w Tychach, wcześniej jednak 7 października zagramy z Zagłębiem w Sosnowcu. Kolejny mecz Pasów przy Siedleckiego 7 dopiero 26 października o godzinie 18:30 po serii 4 meczów wyjazdowych.
Jasiek Sarecki
Komentarze
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
Zaloguj się lub załóż nowe konto.