Finału nie będzie. Cracovia przegrywa z Coventry Blaze (foto)
Po sensacyjnym zwycięstwie nad gospodarzami turnieju w Rouen, hokeiści Cracovii stanęli przed szansą walki o finał Pucharu Kontynentalnego. Kluczem do awansu był sobotni mecz z brytyjskim zespołem Coventry Blaze, który w piątek rozbił Metalurg Lipawa 6-1. Niestety podopieczni Rudolfa Roháčka, pomimo ambitnej postawy, nie zdołali nawiązać walki z mistrzem Wielkiej Brytanii i przegrali 1-6.
Comarch Cracovia - Coventry Blaze 1:6 (0:1, 1:3, 0:2)
- 0:1 - Fulghum 7:07 (5/5)
- 1:1 - L. Laszkiewicz 29:35 (4/5)
- 1:2 - Nell - Farmer 31:21 (5/4)
- 1:3 - Cowley 34:37 (4/5)
- 1:4 - Carlson 39:59 (5/5)
- 1:5 - Fussey 51:41 (5/4)
- 1:6 - Nell- Carlson - Fulghum 57:22 (5/5)
Comarch Cracovia: Radziszewski (Kulig) - Kłys (2), Wajda, D. Laszkiewicz (4), Pasiut, L. Laszkiewicz - Noworyta, Simka, Łopuski (2), Słaboń, Piotrowski - Prokop (2), Dulęba, Kostuch (2), Dvořak, Martynowski (2) - Landowski, Guzik, Witowski, Rutkowski, Kozak.
Coventry Blaze: Jaeger (Murdy) - Weaver (2), Soderstrom (2), Cowley, Owen, Fussey - Lee (4+10), Zanon, Carlson, Fulgham, Farmer - Robinson, Selwood, Chambers, Selmser (4), Cruikshank (4) - Venus, Henry, Ledgard, Nell.
Kary: 14 min. - 26 min.
Widzów: 600 (w tym ok. 50 z Krakowa)
Już od pierwszych minut spotkania zarysowała się przewaga ?Wyspiarzy?. Jednak pomimo sporej optycznej przewagi, po pierwszej tercji Blaze prowadzili jedynie 0-1 i spora w tym zasługa świetnie dysponowanego Rafała Radziszewskiego. Niewielka strata bramkowa sprawiła, że Pasy wciąż pozostawały w grze, a kiedy w 30. minucie Leszek Laszkiewicz zdobył bramkę na 1-1 zapachniało sensacją. Dodajmy że ?Laszka? popisał się solową akcją w czasie kiedy karę odsiadywał Dawid Kostuch! Niestety chwilę po tym jak Dawid wrócił na lód Nell ponownie dał prowadzenie drużynie z Coventry. O losach spotkania zadecydowała końcówka drugiej tercji. Kiedy na ławce kar wylądował Weaver, wydawało się że Pasy mają szansę na wyrównanie. Niestety szybka dwójkowa kontra i mocny strzał po lodzie Cowleya dały Blaze trzecią bramkę. A kiedy na sekundę przed syreną trafił jeszcze Carlson zrobiło się bardzo nieciekawie.
Pozostało 20 minut i trzy bramki do odrobienia. Niestety na początku trzeciej tercji biało-czerwoni nie wykorzystali gry w przewadze, a kiedy w 52 minucie na ławce kar wylądował Daniel Laszkiewicz, swoją szansę wykorzystali rywale i zrobiło się 1-5. Końcowy rezultat w 58 minucie ustalił Nell. Wcześniej przy stanie 1-5 Dawid Kostuch nie wykorzystał rzutu karnego (trafił w słupek).
Porażka z mistrzem Wielkiej Brytanii zamyka przed Cracovią szansę awansu do finału. Wygląda na to, że oparta na graczach zza Oceanu (w składzie 9 Kanadyjczyków i 3 Amerykanów) ekipa z Coventry jest głównym pretendentem do awansu. Szanse awansu zachowali jeszcze gospodarze, którzy w drugim sobotnim spotkaniu ograli Łotyszy 4-1. W tej sytuacji niedzielne spotkanie z Metalurgiem Lipawa może dać Cracovii jedynie drugie miejsce w turnieju. Może choć nie musi, bowiem jeśli Rouen wygra z Blaze, to Pasy zajmą co najwyżej trzecią pozycję.
PS. Jako aneks do piątkowego zwycięstwa proponujemy odwiedzić fotogalerię na stronie gospodarzy turnieju.
Wyniki
- Rouen Hockey Elite 76 ? Cracovia 1:2
- Coventry Blaze - Metalurgs Lipawa 6:1
- Coventry Blaze ? Cracovia 6:1
- Rouen Hockey Elite 76 - Metalurgs Lipawa 4:1
Tabela turnieju
- Coventry Blaze 2 6 12-2
- Rouen 2 4 5-3
- Cracovia 2 2 3-7
- Metalurgs Lipawa 2 0 2-10
raf_jedynka
Komentarze
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
Zaloguj się lub załóż nowe konto.