Dla wszystkich co się domagali

Nie wiem czy byłby spalony nawet jakby Wdowiak był wyżej, bo w momencie gdy Tuszyński odbijał głową piłkę to w sumie ci zawodnicy z Lubina w polu karnym byli na równi z naszymi. Myślę, że sędzia by nie gwizdnął spalonego. Piszczek wychodził w momencie podania i był przechylony głową w kierunku środka boiska, ale nogę miał na równi co Kopacz głowę, który akurat wchodził i był przechylony w stronę bramki. Nawet jest na skrócie w powtórce zatrzymane to na chwilę w momencie zetknięcia głowy Tuszyńskiego z piłką. Gol też się wydaję być na równi z zawodnikami z Lubina. Nie wiem czy by się tam sędziowie dopatrzyli spalonego. No chyba, żeby mieli jakieś inne powtórki niż na skrócie. Zresztą pisałem już kiedyś, moim zdaniem nie było jak stare przepisy. Według starych przepisów spalony by był, bo ten co wybijał róg by na nim był. A według nowych on nie brał udziału w grze. Choć jestem ciekawy, że jak już są takie przepisy o nie braniu udziału w grze to dotyczą tylko strony atakującej, a nie broniącej się. Bo w sumie w tej sytuacji i ten co nie wybija róg nie bierze udziału w grze i Wdowiak też. Dlatego już tu kiedyś pisałem moim zdaniem stare przepisy były bardziej przejrzyste i sprawiedliwe, wszyscy musieli uważać by nie być na spalonym, a te nie branie udziału w grze często to też jest kwestia interpretacji sędziego niczym ręka w polu karnym.

Pestka był przy centrze na piątce pod bramką, ale nie błyszczał to fakt. Jednak trudno dotrzymać kroku Pawłowskiemu, trochę go tam woził. Struzik jak widać nadaje się tylko na zmiennika.

... ale się poprawi. gdyby był taki świetny to co najmniej w Leicester by już siedział na ławce albo w 2 lidze belgijskiej co najmniej:) A poważnie. musi chłopak trenować i to mocno. Wyrzuty z autu też, nie wspominając o spalonych. nie można go w żaden sposób skreślać.KAMIL trenuj ,trenuj, trenuj