Konflikt......

Co myślicie o tym żeby zagrał w pasiastej koszulce? Kurcze, chyba warto się tym gościem zainteresować Panie Burlikowski. Facet z olbrzymim doświadczeniem, i niezłymi umiejętnościami.

Wreszcie mogę Ci odpowiedzieć bo nastąpiła chyba jakaś awaria i nie widziałem na Terazpasy żadnych komentarzy. Ponieważ słyszałeś moją rozmowę z Profesorem to chyba zwróciłeś uwagę, że powiedziałem Mu iż kojarzy mi się nierozerwalnie z Cracovią jak i Wojtek Stawowy mając nadzieję, że odbierze tę uwagę jako sugestię zażegnania tego szkodliwego dla Cracovii konfliktu. Zgodzisz się chyba ze mną, że w takiej szczególnej chwili jak tradycyjne święcenie pokarmów bezpośredni apel do Profesora żeby " odpuścił " byłby delikatnie mówiąc nie na miejscu. Jak słusznie zauważyłeś na tym forum zdecydowanie biorę stronę Wojtka Stawowego bo właściciel właścicielem ale wtrącanie się w kompetencje trenera to nieporozumienie co w najmniejszym stopniu nie obniży mojego uznania dla Profesora za to, że dzięki Niemu mogę kibicować mojej ukochanej Cracovii w ekstraklasie .Pozdrawiam - życzenia świąteczne jako pierwszy składałem wszystkim Pasiakom.

Znam mężczyzn, którzy nie lubią jak ktoś im zwraca uwagę, a jeszcze jeśli (nie daj Boże) jest to kobieta, to wręcz toczą pianę z ust. Ludzie są poprostu różni, każdy z nas jest wyjątkowy i niepowtarzalny. A statystyki, jak w piłce nożnej, pokazują wiele, a ukrywają to co najważniejsze.
Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego.

Mówiłem o statystycznej kobiecie, może Ty się na taką nie łapiesz. Ale zwykle to właśnie kobiety mają więcej do powiedzenia, bardziej się kłócą i strzelają większe fochy jak się im dosadnie powie że coś źle zrobiły niż faceci. Taki lajf :)

A co do tego kadzenia to nie napisałem dlatego że mam Ci za złe bo też uważam że bez Stawowego Cracovia sobie poradzi a bez profesora nie. Tylko byłem bardzo zdziwiony jak napisałeś że to ty z nim rozmawiałeś bo rozmowę dokładnie słyszałem ale nie wiedziałem że to ty bo znam Cię tylko z forum. A tu na forum cały czas odnoszę wrażenie że to na Stawowym Ci bardziej zależało, natomiast na stadionie odniosłem inne wrażenie to bardziej profesor usprawiedliwiał Stawowego. Kontekst jego wypowiedzi był taki że trzeba Stawowego zrozumieć bo pracuje pod presją.

Przecież to tobie odpowiadał profesor dlaczego nie wyjaśnisz tu piszacym że profesor w dorym kontekście (broniąc Stawowego) to powiedział tak się tworzą złe mity.

Mam nadzieje z e trener zostanie i wreszcie sie dogadaja !
Wesolych
dla PASIASTYCH BRACI

Wypraszam sobie takie insynuacje. Ja dogaduje się ze wszystkimi koleżankami w pracy. Profesor i trener niczym Guardiola i Zlatan, jeden gwiazda, drugi gwiazda. Jeden drugiemu na odcisk nadepnął.

Czyli nie jest dobrze, tracimy Pana Wojtka. Oddala się bardzo szybko, i nie ma już chyba szans na powrót szybciej niż za kolejne 6-10 lat jeśli w ogóle. A wystarczyło by żeby Panowie się przy Jacku Danielsie spotkali, wyjaśnili sobie wątpliwości i się spróbowali dogadać. Pan Wotek ani Pan profesor nie baby, a tylko one nie umieją się dogadać. Faceci nie mają z tym problemów w 99% :)

Rozmawiałem z ikoną Cracovii Panem Maćkiem Madeją pytając o Wojtka Stawowego ale powiedział, że Go nie ma....

Profesorowi ZAWSZE będę -jak piszesz -"kadził" bo tylko i wyłącznie dzięki Niemu nie walczymy jak przed laty z Izolatorem Boguchwała czy Górnikiem Libiąż bo w takich " wyjazdach " miałem wątpliwą przyjemność uczestniczyć....

A Pana Wojtka nie upolowałeś? Może to prędzej z nim trzeba by podyskutować. Bo tak - z właścicielem klubu przy koszyczkach ze święconką to troszkę słabo o piłce gadać. Wg. mnie cokolwiek w tych relacjach może już zmienić tylko Pan Wojtek. Jeśli troszkę odpuści (wiadomo o co, albo raczej o kogo chodzi) to być może mógłby nawet zostać. A to że prezes zapewnił że trener pracuje pod presją to miłe na pewno nie jest.

Byłem przy tej rozmowie nie wiedziałem że to ty, trochę mu kadziłeś. Wesołych świąt.